Laktoza traci fotel lidera, Victoria z pierwszym zwycięstwem.
Miniony weekend dostarczył kibicom lokalnej piłki wielu emocji. W 4. kolejce ligi okręgowej „Decathlon” - grupa IV padło kilka ciekawych rozstrzygnięć: remis w Łyszkowicach i strata pozycji lidera, Olimpia ratuje punkt w Chąśnie a Victoria przełamuje się w Bielawach
W piątek, 29 sierpnia, GLKS Laktoza 1955 Łyszkowice podejmowała u siebie KKS Koluszki. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3 (2:1). Gospodarze prowadzili po bramkach Volodymyra Molodchenki (33) i Michała Redzisza (44 wolny), jednak tuż przed przerwą kontaktowe trafienie zdobył Konrad Ambroziński (45+3).
W drugiej połowie goście wyszli na prowadzenie po golach Filipa Sztuki (60) i ponownie Ambrozińskiego (77). Punkt dla Laktozy uratował w końcówce Michał Redzisz (88). Ten remis kosztował zespół z Łyszkowic utratę pozycji lidera tabeli.
- 3:3, sporo bramek to znaczy, że obie drużyny popełniły dużo błędów. Niestety to był najsłabszy mecz z dotychczasowych w naszym wykonaniu, za szybko próbowaliśmy z finalizować akcje, graliśmy bardzo bezpośrednio. Musimy w następnych meczach zagrać lepiej - opowiedział Jarosław Burzykowski, trener GLKS Laktoza 1955 Łyszkowice.
W sobotę, 30 sierpnia, GKS Olimpia Chąśno zmierzyła się u siebie z UKS SMS Łódź. Goście prowadzili po bramce Oliwiera Kulosa (29), a wyrównanie dla miejscowych padło dopiero w 71. minucie, kiedy na listę strzelców wpisał się Marcin Matuszewski. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1:1, co pozwoliło Olimpii dopisać do dorobku cenny punkt.
- Szkoda straconych punktów, chociaż za grę w pierwszej połowie nie zasługiwaliśmy nawet na remis. Byliśmy wolni, ospali, mało agresywni. Rywal wyglądał zdecydowanie lepiej i zasłużenie prowadził. W drugiej części gry zagraliśmy zdecydowanie lepiej, szybciej, wygrywaliśmy pojedynki i to przełożyło się na kilka bardzo dobrych sytuacji. Do zwycięstwa zabrakło trochę szczęścia (dwa razy trafialiśmy w poprzeczkę). Jeżeli chcemy zwyciężać to nie możemy grać tak jak w pierwszej połowie - ocenił Jacek Walczak, trener GKS Olimpia Chąśno.
Na zwycięstwo czekali kibice w Bielawach i wreszcie się doczekali. W niedzielę, 31 sierpnia, SKF LZS Victoria Bielawy pokonała u siebie LKS Orlęta Cielądz 3:1 (0:0). Po bezbramkowej pierwszej połowie gospodarze objęli prowadzenie w 68. minucie po trafieniu Wojciecha Białasa. Orlęta wyrównały w 80. minucie po rzucie wolnym, jednak końcówka należała do Victorii. Najpierw Michał Warda wykorzystał rzut karny (84), a w doliczonym czasie gry błąd obrońcy gości zakończył się samobójczym trafieniem Macieja Dębskiego (90+4).
Po meczu trener gospodarzy, Adam Wojda, nie krył satysfakcji: - Cieszymy się, że w końcu w 4. kolejce udało nam się odnieść zwycięstwo. Już w pierwszej połowie mieliśmy kilka dobrych okazji, ale brakowało skuteczności. Wyszliśmy jednak świetnie na drugą część i szybko udokumentowaliśmy przewagę. Rywale wyrównali po rzucie wolnym, a dodatkowo musieliśmy radzić sobie w osłabieniu, grając w dziesięciu. Mimo tego pokazaliśmy charakter. Wygrywamy 3:1 i uważam, że zasłużenie, bo rywal oddał tylko jeden celny strzał, który zamienił na gola. Dziś byliśmy lepszą drużyną i to zwycięstwo powinno dać nam dodatkową pewność w kolejnych spotkaniach/
4. kolejka ligi okręgowej „Decathlon” - grupa IV:
1. BKS Start Brzeziny (2) |
4 |
10 |
9-3 |
2. GLKS Laktoza 1955 Łyszkowice (1) |
4 |
10 |
11-7 |
3. LZS Justynów (3) |
3 |
9 |
20-2 |
4. KS Jutrzenka Drzewce (4) |
3 |
7 |
11-3 |
5. Unia II Skierniewice Sp. zoo (8) |
4 |
7 |
10-5 |
6. LUKS Witonianka Witonia (5) |
4 |
7 |
11-7 |
4 |
6 |
14-5 |
|
4 |
6 |
5-15 |
|
9. UKS SMS Łódź (9) |
4 |
5 |
8-7 |
10. LKS Orlęta Cielądz (7) |
4 |
4 |
11-10 |
11. GKS Olimpia Chąśno (12) |
4 |
4 |
6-9 |
12. LKS Gałkówek (10) |
3 |
3 |
8-9 |
13. SKF LZS Victoria Bielawy (14) |
4 |
3 |
7-17 |
14. KKS Koluszki (13) |
4 |
2 |
6-8 |
15. GLKS Wołucza (15) |
4 |
0 |
4-18 |
16. GKS Bedlno (16) |
3 |
0 |
2-18 |
5. kolejka ligi okręgowej „Decathlon” - grupa IV (2025.09.06-07):
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz