Jeszcze kilka lat temu na trybunach w hali sportowej OSiR nr 1 w Łowiczu zasiadały tłumy kibiców, dziś jest ich coraz mniej, a rozgrywki Kia Open I ligi ŁoLiF, czyli Łowickiej Ligi Futsalu miały ciekawy przebieg.
Chińska Haczykowscy Subiekt Łowicz pauzując w meczu 6. kolejki musiała oddać palmę pierwszeństwa Renix Eko-Plast Łowicz, którzy bez problemów rozgromili SMS Dąbkowice 7:1. Jeszcze do przerwy przewaga Renixu nie wydawała się bardzo wygórowana, ale pięć kolejnych bramek sprowadziło zawodników z Dąbkowic niemalże do "parteru".
Doskonale poradzili sobie z rywalem gracze Drużyny Kia Łowicka Łowicz. Pięciobramkowa przewaga nad Fantazją Głowno może zadowolić nawet wybrednych, mimo że jeden z goli był strzałem samobójczym. Zwycięstwo łowiczan 8:3 nad Głownem pozwoliło awansować im z piątego miejsca w tabeli rozgrywek, zamieniając się z Fantazją, na pozycję trzecią.
Mimo, że Błękitni Dmosin zdołali umieścić w bramce Zatorza Zu-An Dach-Lux Łowicz aż siedem goli, przy stracie tylko trzech, nie wpłynęło to w żaden sposób na ich pozycję w ogólnej klasyfikacji i nadal znajdują się na miejscu siódmym.
Najbardziej wyrównane spotkanie mają za sobą gracze drużyn Novum Pędzące Imadła Łowicz i Reklama Frog Łowicz. Jeszcze do przerwy żadnej z ekip nie udało się skutecznie zaatakować bramki rywala. a po przerwie więcej szczęścia mieli zawodnicy Pędzących Imadeł, którzy zakończyli mecz wynikiem 2:1. Obecnie mają na swoim koncie tyle samo punktów, co Drużyny Kia Łowicka Łowicz, ale bilans bramek okazał się dla nich mniej korzystny i pozostają na pozycji czwartej.
6. kolejka Kia Open I ligi ŁoLiF:
Zatorze Zu-An Dach-Lux Łowicz - Błękitni Dmosin 3:7 (0:2); br.: Patryk Woźniak (19), Kamil Lenarczyk (20) i Rafał Bogus (20) - Grzegorz Piela 2 (5 i 19), Dawid Ślązak 2 (6 i 17), Piotr Knera 2 (13 i 16) i Mateusz Wardziński (16).
Novum Pędzące Imadła Łowicz - Reklama Frog Łowicz 2:1 (0:0); br.: Michał Adamczyk (13) i Sebastian Zwierz (20) - Kacper Jaros (17).
Żółta kartka: Konrad Grenda (Pędzące).
Fantazja Głowno - Drużyna Kia Łowicka Łowicz 3:8 (1:3); br.: Andrzej Grzegorek (10 samobójcza), Łukasz Nagański (15) i Przemysław Szubert (19) - Radosław Domińczak 2 (4 i 20), Rafał Trakul 2 (9 i 10), Radosław Kuciński 3 (11, 13 i 19) i Andrzej Grzegorek (18).
Renix Eko-Plast Łowicz - SMS Dąbkowice 7:1 (2:0); br.: Mateusz Bartosiewicz (4), Daniel Wasiak 2 (10 i 15), Mariusz Trakul 3 (11, 18 i 18) i Michał Świdrowski (12) - Oskar Lis (14).
Pauza: Chińska Haczykowscy Subiekt Łowicz i Bo-Dach Grudze
1. Renix Eko-Plast Łowicz (2) | 5 | 15 | 26-10 |
2. Chińska Haczykowscy Subiekt Łowicz (1) | 5 | 12 | 27-15 |
3. Drużyna Kia Łowicka Łowicz (5) | 4 | 10 | 15-8 |
4. Novum Pędzące Imadła Łowicz (4) | 5 | 10 | 14-9 |
5. Fantazja Głowno (3) | 6 | 9 | 18-25 |
6. Reklama Frog Łowicz (6) | 5 | 6 | 14-12 |
7. Błękitni Dmosin (7) | 5 | 6 | 18-22 |
8. SMS Dąbkowice (8) | 5 | 3 | 8-22 |
9. Zatorze Zu-An Dach-Lux Łowicz (9) | 4 | 0 | 6-11 |
10. Bo-Dach Grudze (10) | 4 | 0 | 8-18 |
0 0
W ten weekend faktycznie było mniej osób, ale równocześnie grał Księzak i pogoda nie zachęcała do wyjścia z z domu. Ogólnie na ligę przychodzi ponad 200 osób (to wiele lepszy wynik niż dawniej), Rekordowa kolejka zgromadziła 270 widzów, w przeszłości nie przypominam sobie by było tylu kibiców w hali OSiR. W ten weekend było mniej kibiców (ok 100)