Zamknij

Pelikan-2004 strzelał, jak z karabinu

09:41, 23.04.2017 Aktualizacja: 09:56, 23.04.2017
Skomentuj Fot.: Gogo Fot.: Gogo

Bez problemów, mimo silnego wiatru, poradzili sobie zawodnicy MUKS Pelikana-2004 Łowicz z rywalem w pierwszym meczu ligowym tej rundy. W sobotę, 22 kwietnia 2017 roku, podopieczni trenera Bernarda Wudkiewicza pokonali u siebie Orlęta Cielądz 10:2.

Mimo, że rywal biało-zielonych nie należy do najsilniejszych, łowiczanie dobrze zaprezentowali się w tym spotkaniu, biorąc pod uwagę fakt, że zagrali w niepełnym składzie. Od pierwszych minut gry widać było przewagę gospodarzy, którzy w przeprowadzanych akcjach, skutecznie realizowali swój pomysł, aby pokonać przeciwnika. Efekty były widoczne przez cały mecz, a bramki zaczęły wpadać już od 2. minuty. Pierwsza połowa przyniosła ze sobą sześć celnych strzałów, których nie był w stanie obronić golkiper gospodarzy. Gracze z Cielądza przerwali obronę Pelikana w końcówce pierwszej połowy, w 30. minucie gry i chwilę po gwizdku rozpoczynającym drugą odsłonę. Łowiczanie nie pogubili się jednak i dalej atakowali bramkę Orląt krótkimi podaniami, co poskutkowało kolejnymi czterema golami.

- Mimo mocno okrojonego składu, nieobecnych było kilku zawodników ze względu na przeziębienie, chłopcy pokazali charakter i zagrali dobre spotkanie, od początku meczu kontrolując wydarzenia na boisku. Przeciwnik co prawda nie był z najwyższej półki, jest dużo niżej w tabeli od nas, ale każdy mecz jest inny i z każdym rywalem trzeba grać na 100%, aby odnieść zwycięstwo. Cieszy pomysł na grę chłopców, którzy w ten wietrzny dzień grali krótkimi, rozgrywanymi w trójkącie podaniami, a nie - niepotrzebnymi przy takich warunkach pogodowych - długimi podaniami. Liczę na dobrą grę w kolejnych meczach - skomentował po spotkaniu trener Wudkiewicz.

10. kolejka skierniewickiej ligi okręgowej młodzików D1:
MUKS Pelikan-2004 Łowicz - Orlęta Cielądz 10:2 (6:1); br.: Kacper Maliński (2), Mateusz Wróblewski 4 (5, 8, 10 i 20), Bartosz Wudkiewicz (20), Bogumił Jakiel 2 (37 i 42), Kacper Stępień (50) i Jakub Oblicki (60 karny) - (30) i (33).
Pelikan: Łukasz Pięta - Piotr Strycharski, Jakub Oblicki - Fabian Pliszka, Bartosz Wudkiewicz, Kacper Stępień, Bogumił Jakiel - Mateusz Wróblewski, Kacper Maliński. Na zmiany wchodził: Mateusz Motyl.

RKS Mazovia Rawa Mazowiecka - LKS Pogoń Bełchów 4:0
GOKSiR Jutrzenka Drzewce - MLKS Widok Skierniewice 0:5
LZS Kopernik Kiernozia - LKS Victoria Bielawy 1:1
GLKS Laktoza Łyszkowice - Pogoń Godzianów (n, godz. 14.30)

Zaległy mecz 8. kolejki skierniewickiej ligi okręgowej młodzików D1:
LKS Pogoń Bełchów - Orlęta Cielądz 7:1

1. MLKS Widok Skierniewice (1) 10 27 64-4
2. MUKS Pelikan-2004 Łowicz (2) 10 25 55-13
3. RKS Mazovia Rawa Mazowiecka (3) 10 25 48-10
4. LKS Laktoza Łyszkowice (4) 9 17 30-20
5. LKS Pogoń Bełchów (7) 10 13 21-31
6. GOKSiR Jutrzenka Drzewce (5) 10 11 29-46
7. LZS Kopernik Kiernozia (6) 10 11 19-24
8. Pogoń Godzianów (8) 9   6 14-36
9. LKS Victoria Bielawy (9) 10   4 11-44
10. Orlęta Cielądz (10) 10   1 12-73


11. kolejka skierniewickiej ligi okręgowej młodzików D1 (2016.10.29):
MUKS Pelikan-2004 Łowicz - GOKSiR Jutrzenka Drzewce (s, godz. 10.00)
LKS Victoria Bielawy - MLKS Widok Skierniewice (s, godz. 10.00)
LKS Pogoń Bełchów - GLKS Laktoza Łyszkowice (s, godz. 13.00)
Orlęta Cielądz - RKS Mazovia Rawa Mazowiecka (s, godz. 14.00)
Pogoń Godzianów - LZS Kopernik Kiernozia (n, godz. 15.45)

(Gogo)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

KubaKuba

0 0

Bernard Wudkiewicz - od 1993 r. uczył w podstawówce w Niedźwiadzie. Stosował przemoc fizyczną i mentalną, pobił kilku uczniów (mogę powiedzieć z nazwiska kogo pobił), niestety ówczesna Dyrektor na to pozwalała. Mało tego, do dzisiaj większość uczniów miło go wspomina (syndrom sztokholmski). Kilka lat temu przestałem się wstydzić o tym mówić. To on powinien się wstydzić. Po rozmowie z obecną Dyrektor SP w Niedżwiadzie, usłyszałem w poniewczasie przeprosiny oraz słowa, "istotnie, on jest specyficzny". Parę dni temu dowiedziałem się, że w młodości znęcał się też nad zwierzętami. Z przerażeniem czytam, że ciągle jest czynnym nauczycielem i trenerem... nauczycielem i trenerem... z twarzą książkowego psychopaty.

14:45, 02.04.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%