15 maja jest w wielu instytucjach i placówkach kultury „Nocą Muzeów”. Włączyło się w nią także Muzeum w Łowiczu, które przygotowało bardzo ciekawą ofertę dla zwiedzających.
Skorzystali z niej mieszańcy Łowicza, ale także przyjezdni, m.in. z Warszawy. Taką turystką ze stolicy była pani Joanna i jej kilkuletni synowie Leon i Julian, którzy trafili do Łowicza za sprawą poszukiwania ciekawego miejsca, do którego mogliby pojechać pociągiem.
W programie znalazły się aż trzy wystawy czasowe: „Nie tylko Frasobliwy… Wizerunek Chrystusa we współczesnej sztuce ludowej województwa łódzkiego”, „Tadeusz Kościuszko – rocznica wizyty w 1790 r.” oraz „Aniela Chmielińska (1868-1936) w 85. rocznicę śmierci – prezentacja daru z archiwum rodzinnego”. Wszystkie były chętnie oglądane przez zwiedzających.
Miłośników motoryzacji z pewnością zaciekawiło stoisko Stowarzyszenia Historycznego im. 10 PP w Łowiczu, które nie tylko prezentowało swoje wyposażenie, ale też przygotowało specjalną niespodziankę. Była nią prezentacja Fiata 508, nad którego renowację pracuje od kilku lat. O projekcie w bardzo ciekawy sposób opowiada prezes stowarzyszenia Piotr Marciniak.
W kaplicy barokowej czas umilała zwiedzającym projekcja spektaklu „Chopin w Łowiczu” w reż. Dariusza Jakubowskiego oraz koncert w wykonaniu uczniów Atelier Artystycznego Barbary Szkudlarek.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz