Obraz "Chopin w salonie księcia Antoniego Radziwiłła w roku 1829" autorstwa wybitnego polskiego malarza, przedstawiciela akademizmu w malarstwie europejskim Henryka Siemiradzkiego , jest od niedzieli 13 czerwca prezentowany w sali weneckiej Muzeum w Nieborowie.
Dzieło powstało w 1887 r. na zamówienie poznańskiego wydawcy, pedagoga i literata Karola Kozłowskiego. Przedstawia grającego na fortepianie Fryderyka Chopina w pałacu Antoniego Henryka Radziwiłła, prawdopodobnie w Antoninie, w otoczeniu znanych postaci z epoki, z którymi książe utrzymywał kontakty. Scena nie jest jednak autentyczna, jest wizją artysty.
Do Muzeum w Nieborowie dzieło trafiło dzięki Fundacji Trzy Trąby i zaangażowaniu Macieja Radziwiłła, wypożyczone zostało z prywatnej kolekcji z Nowego Jorku.
Otwarcie wystawy miało miejsce w sobotę, 12 czerwca. Prof. Jerzy Malinowski, prezes Polskiego Instytutu Studiów nad Sztuką Świata, powiedział w czasie otwarcia, że pokaz obrazu Siemiradzkiego zbiegł się w czasie z wydaniem, po pięciu latach badań, katalogu wszystkich dzieł artysty.
Jego prezentacja jest też niezwykła z innego względu, po raz ostatni był on pokazywany na terenach Polski, w Krakowie w 1888 roku, czyli 133 lata temu. Malinowski podkreślił, że jest to obraz, o którym się w Polsce dotąd mówiło i dyskutowało, ale nikt go nigdy nie widział na żywo.
Obraz będzie prezentowany w nieborowskim muzeum do końca sierpnia.
Więcej o wystawie, sprowadzeniu obrazu i nim samym w najbliższym wydaniu Nowego Łowiczanina
1 0
Obraz wspaniały, siemiradzki dziś jest w Polsce zapomniany, ale to wielki artysta.