- A pomniecie, jak to beło z godnymi świntami za wasy młodości? - Pumne, pumne, przecie to beło jak wcoraj, beliśwa młode, tys cekaliśwa na piersom gwiozdke i nastawialiśwa ucha, skond psy scekajom, bo łod tamty strony kawalerka miała przyńś. - To tylko niewielki fragment przedstawiania, które 29 grudnia można było obejrzeć w konie Fenix w Łowiczu.
Zespół Śpiewaczy Ksinzoki zaprosił mieszkańców Łowicza na przedstawienie pt. "Wilio u Ksinzoków - według tradycji zapamiętanej". Frekwencja nie była rekordowa, bo to dzień roboczy, po świętach, a czas epidemii też nie sprzyja imprezom kulturalnym. Na widowni zgromadziło się niewiele ponad 30 osób.
Zespół Ksinozki pokazał przygotowania do tradycyjnej łowickiej Wigilii - ubieranie choinki, nakrywanie do stołu, biesiadę i kolędowanie, a przede wszystkim urokliwe dialogi prowadzone gwarą. Mówili o pogodzie, o tym, kto do nich przyjdzie na kolację, ale co jeszcze wcześniej musi zrobić i co się wydarzyło u nich w ostatnim czasie.
Aby publiczności ułatwić odbiór, każdy przy wejściu otrzymał broszurę ze scenariuszem przedstawienia. Niektórzy nawet śledzili to, co działo się na scenie z zapisem na papierze i nieco się zdziwili gdy występujący "wypadli" ze scenariusza, potem improwizowali, a następnie wrócili do oryginału.
Po przedstawianiu śpiewane były kolędy, także w gwarze, a ich teksty wyświetlane były na ekranie.
Na koniec zespół nagrodzono brawami, a członkowie Ksinzoków dziękowali publiczności mówiąc "do następnego roku".
1 2
Brawo!
2 1
Siara trochę , panie bardzo „gwara” operują ...
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz