30 lipca zamknięty został sieciowy sklep Folkstar w Krakowie, należący do łowiczanki Marty Boczyńskiej. Fani marki nie kryli, że są tym faktem zasmuceni.
- O matko. Całe szczęście, że zdążyłam odwiedzić Wasz sklep w Krakowie w ramach mojej Folktrasy - napisała na facebooku pani Natalia.- Dlaczego? Kraków jest stolicą kultury, także tej ludowej. Piękny polski folklor nie ma sobie równego na świecie. Skąd taka decyzja? Nie chce mi się wierzyć, że sklep w Krakowie jest mniej dochodowy niż ten w Łodzi czy Warszawie - czytamy we wpisie pani Joanny.
Właścicielka sklepów Folkstar Marta Boczyńska w rozmowie z nami powiedziała, że powód zamknięcia sklepu Folkstar w Krakowie jest dość prozaiczny. Chodzi o wysoki czynsz, który na skutek waloryzacji opłat został w ostatnim czasie podniesiony, a to sprawiło, że sklep przestał być rentowny. I to pomimo tego, że zainteresowanie nim było bardzo duże wśród klientów. W związku z tym, że kończyła się 3-letnia umowa najmu właścicielka Folkstaru postanowiła jej nie przedłużać.
Marka Folkstar ma w Krakowie wielu stałych klientów. Ale miała tam też sporą konkurencję, ponieważ w ścisłym centrum jest wiele sklepów oferujących sztukę ludową.
Produkty z oferty Folkstaru dalej można kupić w jednym ze sklepów w Sukiennicach oraz w sklepie „Krakuska” na ul. Szewskiej. Przez cały czas są także dostępne w sklepie internetowym. Marta Boczyńska nie wyklucza, że powróci z marką Folkstar do Krakowa, gdy uda się jej znaleźć lokal na dogodnych warunkach. Z pewnością odbędzie się to jednak po pewnej przerwie.
Po zamknięciu sklepu w Krakowie, sieć Folkstar ma 9 sklepów stacjonarnych w Polsce. Aż prosi się zatem o otwarcie 10., co byłoby powrotem do okrągłej liczby. Marta Boczyńska przyznaje, że są takie plany, a pod uwagę brane są obecnie dwa miasta, w których potencjalnie nowe sklepy mogą zostać otwarte - są to Lublin i Warszawa.
Mieszkańcy Lublina od jakiegoś czasu zabiegają w mediach społecznościowych o otwarcie sklepu w ich mieście, czemu dają wyraz w publikowanych komentarzach. „Płynie Wisła, płynie po polskiej krainie, a nam sklepu Folkstar brakuje w Lublinie! Nie mieć sklepu Folkstar to jest bardzo głupie! Jak już sklep powstanie, to wszystko wykupię” - napisała Agnieszka Mizera.
Ico?15:56, 31.07.2023
Ma ktoś wątpliwości czym jest pis? Chętnie bym napisał grubiej na temat szmatopisu ale propisowska gazeta znowu usunie komentarz
Egzotyczna czerwień 21:07, 31.07.2023
Folkstar może i ma ładną ofertę ale dużo towaru jest produkowane proszę państwa w Chinach i niestety dużo tego towaru to bubel który uważam że jest za bardzo wygórowaną cenę sprzedawany.
Gościówa 09:48, 01.08.2023
Pani nastawiła się na biznes. Trzepie kasę aż miło. Przebitka na towarze z Chin jest 100 do 1.
Lepiej11:15, 01.08.2023
żeby dokładała do interesu? Zwykła zazdrość.
Xxx20:12, 01.08.2023
Fajnie, ze masz takie pojęcie o imporcie z Chin. Tak było paręnaście lat temu. Zainwestuj z 200-300 tys $, weź cała odpowiedzialność na siebie i zacznij importować towar. W dzisiejszych czasach, tragedia….
1 5
Telewizor, laptop, odkurzacz i wiele innych rzeczy, które masz w domu też jest wyprodukowane w Chinach. Telefon, który trzymasz w dłoni też :)