Mieszkańcy Wicia i Lenartowa w gminie Kocierzew Południowy spotkali się w niedzielę, 26 listopada w świetlicy strażnicy Ochotniczej Straży Pożarnej w Wiciu na uroczystości patriotycznej nawiązującej do trzech ważnych rocznic.
[FOTORELACJA]7929[/FOTORELACJA]
Chodzi o 105. rocznicę odzyskania Niepodległości przez Polskę, 660. rocznicę powstania wsi Wicie oraz 95. rocznicę zawiązania Ochotniczej Straży Pożarnej w Wiciu.
Spotkanie rozpoczęło się od mszy świętej, celebrę sprawował proboszcz parafii św. Wawrzyńca w Kocierzewie ks. Krzysztof Chmielewski. Po mszy przed zebranymi mieszkańcami wystąpiła Dziecięco-Młodzieżowa Orkiestra Dęta OSP Wicie, która pod batutą kapelmistrza Stanisława Pawłowskiego wykonała wiązankę utworów patriotycznych.
W przerwach między utworami Jadwiga Wróbel, prezes stowarzyszenia "Dla Naszej Wsi" działającego w Wiciu (organizator spotkania) odczytała teksty odnoszące się do rocznic. Można było się dowiedzieć, że lokacja Wicia odbyła się na tzw. suchym korzeniu, w połowie XVIII wieku wieś liczyła 115 mieszkańców, 25 domów, inwentarza żywego: 49 wołów, 33 krowy i 22 konie, a mieszkańcy mieli obowiązek pełnienia stróży na folwarku Karnkowskim, natomiast za czasów Księstwa Łowickiego w 1822 roku wieś liczyła już 251 mieszkańców, inwentarza żywego: 49 koni, 108 wołów, 98 krów, 355 owiec i 10 uli pszczelich.
Mówiąc o straży Jadwiga Wróbel podkreśliła, że jednostki straży ogniowej powstały pod zaborem rosyjskim nie tylko dlatego, aby poprawić bezpieczeństwo przeciwpożarowe, ale dlatego, że w tym czasie straż była jedyną organizacją, w której zaborca pozwalał się Polakom organizować. Ci wykorzystali to do pielęgnowania patriotyzmu i przywiązania do Ojczyzny.
Wydarzenie zakończyło wspólne odśpiewanie roty, po czym rozpoczął się poczęstunek.
0 0
Jak się wsłuchać dłużej, to uszy bolą od tego...