Wczoraj o 15.00 w Miejskiej Bibliotece im. A. K. Cebrowskiego w Łowiczu Uniwersytet Trzeciego Wieku wystawił widowisko słowno – muzyczne zatytułowane „Józef Chełmoński. Z łowickiej chaty, paryskich salonów i samotni w Kuklówce”.
W tym roku przypada 110. rocznica śmierci Józefa Chełmońskiego – malarza z łowickiej ziemi, a konkretniej z Boczek Chełmońskich. Z tej okazji Uniwersytet Trzeciego Wieku postanowił zorganizować wydarzenie ku czci malarza. W jego udział zaangażowały się koła z okolic Łowicza: koło literackie, które zajęło się częścią teoretyczną, koło malarskie z Józefem Czubakiem na czele, chór Canticum poprowadzony przez Alinę Kozę, koło kulinarne oraz członkini koła tanecznego - Marianna Jasińska wraz z Stanisławem Wróblem, którzy tańczyli oberka.
- Przeniesie nas to do łowickiej chaty – powiedziała prezes Łowickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
Wczorajsze wydarzenie było premierą dla ograniczonego grona, głównie artystów, ale już 7 maja będzie można ujrzeć Uniwersytet Trzeciego Wieku ponownie w akcji w Łowickim Ośrodku Kultury.
0 0
euro spoko, pilka leci w c.uj wysoko
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz