Zamknij

Bębniarze z całej Ziemi Łowickiej spotkali się na zamku. Takiej orkiestry jeszcze nie było

16:55, 22.06.2025 Aktualizacja: 19:51, 22.06.2025
Skomentuj

W niedzielę 22 czerwca dziedziniec zamku w Łowiczu wypełnił się potężnym dźwiękiem bębnów. Zjechali się tu bębniarze z całej Ziemi Łowickiej, by dzielić się swoją pasją.

[FOTORELACJANOWA]11943[/FOTORELACJANOWA]

Inicjatorem wydarzenia był Wojciech Gronecki, właściciel łowickiego zamku, który dostrzegł unikalne zjawisko – niezwykłe zagęszczenie bębnów w regionie, obecnych niemal w każdej parafii.

Na spotkanie przyjechało około 15 bębnów, z różnych zakątków regionu – m.in. z Kocierzewa, Boczek Chełmońskich, Bielaw, Domaniewic, parafii Dobrego Pasterza w Łowiczu, a także z Mąkolic i Miedniewic.

To właśnie te instrumenty przez pokolenia towarzyszyły mieszkańcom w czasie procesji Bożego Ciała, pielgrzymek na Jasną Górę czy rezurekcji, prowadząc też pochody „za chorągwią” donośnym rytmem.

Najstarszy z obecnych bębnów pochodzi z parafii w Domaniewicach. Gra na nim Jan Szymański, znany w regionie muzyk i laureat prestiżowej Nagrody im. Oskara Kolberga. Z kolei największy instrument przyjechał z Bielawy. 

Wydarzenie rozpoczęło się widowiskowym pochodem bębniarzy. 

Kulminacyjnym punktem dnia było wspólne granie – wszystkie instrumenty połączyły się w jedną wielką orkiestrę pod dyrygenturą Piotra Zarzyckiego z Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.

Dzisiejsze spotkanie było także okazją do przywołania historii bębnów oraz anegdot z nimi związanych. Pokazało też, że każdy bębniarz ma swój indywidualny styl bębnienia.

(.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%