Na zakończenie Łowickich Żniw dobre folkowe koncerty

Nie pożałowali ci co zostali w Skansenie Wsi Łowickiej dłużej, lub wybrał się później na koncerty w ramach "Łowickich Żniw", organizatorzy zadbali o dawkę porządnej muzyki inspirowanej folklorem.

[FOTORELACJA]12123[/FOTORELACJA]

Najpierw zagrała kapela Radoska, najbliższa brzmieniem korzennemu folkowi, inspirowanego muzyką regionu kieleckiego, po niej zagrała grupa Turnioki grupa rockowo-folkowa, której twórczość inspirowana jest muzyką góralską. Turnioki, to grupa, która od 2000 roku nieprzerwanie koncertuje ma na koncie aż 12000 występów  (Indie, Meksyk, Niemcy, Belgia, Ukraina, Czechy, Słowacja, Węgry) i kilka płyt. Żywiołowa muzyka, z szalejącymi na scenie artystami wywołała owacje na koniec występu i prośby o bisy.

[WIDEO]5651[/WIDEO]

Na finał przed publicznością zaprezentowała się grupa Tulia, śpiewając własne kompozycje i aranżacje znanych artystów. Tulia Białobrzeska, Patrycja Nowicka, Dominika Siepka z zespołem wróciły z koncertem do skansenu w Maurzycach po siedmiu latach przerwy. Zaczęły występ od utworu, który sprawił, że szerzej zaistniały i którego popularność wpłynęła na decyzję o założeniu grupy - „Enjoy the Silence” z repertuaru Depeche Mode.

[WIDEO]5650[/WIDEO]

Występ Tuli nagrodzony został gromkimi brawami, widownia do końca koncertu pozostała wypełniona po brzegi.