Zamknij
18:11, 26.03.2017
Pechowa bramka przesądziła o losach spotkania MUKS Pelikan-2002 Łowicz z MGUKS Pogoń Zduńska Wola. Tuż po gwizdku rozpoczynającym mecz Pogoń zaatakowała bramkę Bartosza Graczyka i już w 35. sekundzie spotkania wyszła na prowadzenie.
Jeżeli Twój wizerunek przypadkowo znalazł się na tych fotografiach, a nie wyraziłeś na to zgody, prosimy zgłoś to na adres: [email protected]

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz