Strażacy dwukrotnie interweniowali w niedzielę, 17 marca w związku ze stwierdzeniem w obiektach mieszkalnych trującego tlenku węgla. W jednym przypadku młoda kobieta trafiła do szpitala z objawami zatrucia.
O godz. 23.49 do stanowiska kierowania Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu wpłynęło zgłoszenie z Wicia w gminie Kocierzew Południowy. Dotyczyło ono podejrzenia zatrucia tlenkiem węgla 22-letniej kobiety, która przebywała w jednorodzinnym budynku mieszkalnym.
Skierowany do akcji zastęp z miejscowej jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej zastał na miejscu młodą kobietę, która uskarżała się na złe samopoczucie. Strażacy udzielili jej pierwszej pomocy do czasu przyjazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego, po czym została ona karetką przetransportowana do szpitala w Łowiczu.
Badanie specjalistycznym urządzeniem pomiarowym wykazało w jednym z pomieszczeń stężenie tlenku węgla wynoszące 120 ppm, podczas gdy dopuszczalne, bezpieczne stężenie określone przez Światową Organizację Zdrowia wynosi 35 ppm.
Źródłem zanieczyszczenia powietrza była prawdopodobnie nieszczelna instalacja gazowa.
Tego samego dnia, o godz. 17.42 strażacy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Łowiczu zostali skierowani do jednego z mieszkań przy ul. Zduńskiej w Łowiczu, gdzie zadziałała czujka tlenku węgla. Badanie powietrza potwierdziło skuteczność urządzenia, stężenie trującego tlenku wynosiło 50 ppm. W tym przypadku, szczęśliwie, nikt nie uległ zatruciu.
Źródłem tlenku węgla była prawdopodobnie nieszczelność kuchni opalanej paliwem stałym.
W obu przypadkach działania straży polegały nie tylko na zbadaniu powietrza w pomieszczeniach mieszkalnych, ale także na wygaszeniu źródła ciepła i przewietrzeniu pomieszczeń.
1 0
A jaki to mechanizm powstawania czadu jest przy nieszczelności instalacji gazowej?