W nietypowej, choć nieodosobnionej interwencji, uczestniczyli w piątek 22 marca strażacy z OSP KSRG Boczki Chełmońskie.
Otóż, z jednego z gospodarstw w tej miejscowości uciekł byk i trzeba było go schwytać. Do akcji wkroczyli strażacy, którzy zabezpieczyli obszar działań.
Przybyły na miejsce lekarz weterynarii podał zwierzęciu środek uspokajający, dzięki czemu gospodarz mógł przetransportować byka przy użyciu maszyny rolniczej z pola do gospodarstwa.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
Interwencja została zgłoszona około godziny 15.45, a działania trwały blisko 2 godziny i 20 minut.
Przypomnijmy, że całkiem niedawno, 24 lutego, podobne zdarzenie miało miejsce w miejscowości Zalesie w gm. Zduny.
seria14:00, 23.03.2024
Co się dzieje z tym bydłem = to już chyba 4-ty przypadek, Jak nie krowy to byki, szukają(?) wolności. 14:00, 23.03.2024
Krzysiek 14:29, 23.03.2024
Takie czasy, że rolnik sam nie łapie swojego zwierzaka tylko dzwoni się po Straż 🤦🤦🤦 14:29, 23.03.2024
Gospodarz 15:02, 23.03.2024
Podziękowania dla strażaków OSP Boczki Chełmońskie, lekarzowi weterynarii TomVet oraz gospodarzowi Piotrowi W. w schwytaniu uciekajacego zwierzecia gospodarczego. otrzymalismy profesjonalna pomoc. Dzieki natychmiastowej reakcji udalo sie uniknac szkod. Jestesmy wdzieczni. 15:02, 23.03.2024
Chwytany byk07:31, 24.03.2024
A ja nie dziękuję, temu co mi wsadził palca w dupppę następnym razem dam kopa 🐮. 07:31, 24.03.2024
do Krzysiek13:17, 24.03.2024
1 0
Nie rozumiesz, tu chodzi o "masowość" zjawiska w krótkim czasie, którego do tej pory nie było, a przynajmniej nie upubliczniano go
Na razie, prym wiodą - non stop - palące się samochody.. 13:17, 24.03.2024