Nielegalny hazard w Strykowie. Zarzuty m.in. dla 18-latka - AKTUALIZACJA

Funkcjonariusze Służby Celno-skarbowej skontrolowali punkty z nielegalnym hazardem w Łodzi i w województwie. W Łodzi zlikwidowali dziewięć nielegalnych salonów gier, dwa w Strykowie, trzy w Ozorkowie i trzy w Zgierzu.

W pierwszym kwartale tego roku funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej zlikwidowali w województwie 17 nielegalnych salonów gier, w których zabezpieczyli 74 urządzenia, działające bez koncesji i zezwoleń. Zarzuty prowadzenia nielegalnych gier hazardowych usłyszało 14 osób.

W skontrolowanych punktach KAS przejęła 74 automaty do gier i pieniądze - ponad 101 tys. zł,  360 dolarów i 825 euro. W kilku lokalach znaleziono również narkotyki, łącznie niemal 25 g. Funkcjonariusze celno-skarbowi zabezpieczyli też dokumentację, telefony, urządzenia do monitoringu oraz inne dowody przestępstw.

Zarzuty prowadzenia nielegalnych gier hazardowych KAS postawiła wszystkim osobom obsługującym skontrolowane punkty z automatami. Sprawcom przestępstw skarbowych grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat, wysoka grzywna albo obie te kary łącznie.  

Oprócz kary za urządzanie lub prowadzenie gier hazardowych wbrew obowiązującym przepisom, właścicielom nielegalnych automatów do gier grozi dodatkowa kara pieniężna w wysokości 100 tys. zł od każdego, zarekwirowanego urządzenia. Karę może ponieść również osoba, która wydzierżawia lub wynajmuje lokal, w którym umieszczane są nielegalne automaty do gier hazardowych.          

AKTUALIZACJA:

Jak poinformowała nas st. asp. Beata Bińczyk, oficer prasowy Izby Administracji Skarbowej w Łodzi, w Strykowie zlikwidowane zostały dwa nielegalne salony gier hazardowych, w których zabezpieczonych zostało 9 automatów do gier, pieniądze w kwocie ok. 5.100 zł, a ponadto telefony, urządzenia do monitoringu i inne dowody przestępstw. Ponadto, funkcjonariusze KAS w jednym z lokali zabezpieczyli ok. 12 g amfetaminy. W związku z nielegalnym hazardem w Strykowie zarzuty urządzania nielegalnych gier hazardowych usłyszały dwie osoby, w tym 18-letni mężczyzna.

fot. Łódzka KAS