Łowicka policja podsumowała długi listopadowy weekend i dzień Wszystkich Świętych. Na drogach w Łowiczu i regionie było dość spokojnie. Odnotowano jednak kilka kolizji.
Pierwsze ze zdarzeń miało miejsce 1 listopada kilka minut po godzinie 15:00 w Domaniewicach. Pomiędzy blokami przy ul. Głównej 71-letnia mieszkanka Domaniewic na skutek upadku doznała urazu kończyny górnej, w wyniku czego została przetransportowana do szpitala w Zgierzu. Do zdarzenia doszło podczas wykonywania manewru cofania przez kierującego osobowym Oplem Astrą 43-letniego mieszkańca Łodzi. Policja ustala, czy doszło do jakiegokolwiek kontaktu pomiędzy autem a poszkodowaną seniorką. Kierujące oplem był trzeźwy.
Również 1 listopada o godz. 9.40 w miejscowości Uchań Dolny (gm. Łyszkowice) doszło do niebezpiecznego zdarzenia z udziałem kierowcy Volkswagena. 20-letni mieszkaniec powiatu łowickiego zjechał z drogi i uderzył w ogrodzenie. Przyczyną zdarzenia było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu. Mężczyzna był trzeźwy, został ukarany mandatem.
Dwie kolejne interwencje policjanci podejmowali w niedzielę 3 listopada. Ok. godz. 17.25 w Nieborowie doszło do kolizji z udziałem dwóch samochodów marki Skoda. 34-letni kierowca nie ustąpił pierwszeństwa 43-latkowi. Obaj byli trzeźwi, zdarzenie zakończyło się mandatem dla sprawcy.
Z kolei na ul. Starzyńskiego w Łowiczu, 78-letni kierowca Seata podczas wykonywania manewru cofania uderzył w zaparkowaną Mazdę. W unieruchomionym pojeździe nikogo nie było. Sprawca tego zdarzenia również był trzeźwy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz