Miniony weekend nie należał do spokojnych na drodze krajowej nr 14 w Strykowie. W krótkim odstępie czasu doszło tam do dwóch kolizji. W jednym przypadku winowajcą był nietrzeźwy kierowca, w drugim – sprawca po zderzeniu uciekł. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Pierwsze zdarzenie miało miejsce w sobotę, 8 listopada, tuż po godzinie 7.00. Na rondzie łączącym DK 14 z drogą wojewódzką nr 708 kierowca BMW nie opanował pojazdu i uderzył w ogrodzenie. Jak ustalili policjanci, mężczyzna prowadził pod wpływem alkoholu – alkomat wykazał około 1 promila w wydychanym powietrzu.
Do drugiej kolizji doszło kilkanaście godzin później, w nocy z soboty na niedzielę (8/9 listopada), po północy. Tym razem na skrzyżowaniu ulic Warszawskiej i Zlotowej kierujący fordem uderzył w słup energetyczny, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia. Sprawą zajmują się zgierscy policjanci.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz