Kilka jednostek straży pożarnej uczestniczy dzisiaj, w poniedziałek 26 października, w akcji gaszenia domu w Klewkowie. Pożar wybuchł na piętrze budynku.

Ustaliliśmy, że w domu zamieszkuje dwóch braci, w wieku około 50 lat. Jeden z nich wykonywał swoją pracę przy komputerze. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że gdy mężczyzna wyszedł na śniadanie, urządzenie zaczęło się palić. Prawdopodobnie podjął próbę samodzielnego gaszenia, w wyniku czego doznał poparzeń. Po przybyciu na miejsce Zespołu Ratownictwa Medycznego, został przekazany pod opiekę medyków.

Ponadto dowiedzieliśmy się, że w wyniku pożaru w budynku doszło do pokaźnych strat. Spaleniu uległo pomieszczenie, w którym mieścił się komputer, ale także sąsiednie pokoje. - Praktycznie całe piętro jest do remontu - ocenił jeden ze strażaków.

Jeden ze strażaków powiedział nam, że przedmioty znajdujące się w pomieszczeniu zostały doszczętnie spalone. Do tego stopnia, że nie było już nawet widać, czy palił się komputer stacjonarny czy laptop.

Na miejsce wezwano także Pogotowie Elektryczne, które zabezpieczy instalację elektryczną.