Spod samochodów znikają katalizatory

O tej sprawie niewiele się mówi, ale to nie znaczy, że jej nie ma. Przeciwnie. W ostatnim czasie dwie osoby z Łowicza zasygnalizowały nam kradzieże katalizatorów z ich samochodów. Ale policja tych przypadków nie będzie miała w swych statystykach.Dlaczego?

Bo po pierwsze poszkodowani nie wierzą, że sprawca zostanie schwytany, dlatego też w ogóle nie zgłaszali sprawy. Po drugie: zakup o wymiana katalizatora to wydatek rzędu co najmniej 1.000 zł.

Katalizator to metalowa puszka, przypominająca wyglądem tłumik, znajdująca się w układzie wydechowym pod każdym samochodem, jej zadaniem jest zmniejszanie ilości toksycznych spalin wydzielanych przez pojazdy. To, co najbardziej przyciąga złodziei, to aktywna powłoka drobnych kanałów, z których składa się zasadnicza część katalizatora, pokryta rzadkimi i drogimi pierwiastkami, m.in. platyną, palladem czy rodem.

Do czego może być ona wykorzystana - piszemy w najnowszym numerze Nowego Łowiczanina oraz w wersji cyfrowej, dostępnej tutaj.