Choć planowanie dziedziczenia rzadko bywa tematem codziennych rozmów, jego znaczenie ujawnia się w kluczowych momentach życia, zwłaszcza po śmierci bliskiej osoby. Gdy nie sporządzono testamentu, do gry wchodzi dziedziczenie ustawowe, czyli system prawny regulujący, kto i w jakiej kolejności przejmuje majątek zmarłego. W 2025 roku przepisy wciąż opierają się na kodeksie cywilnym, ale zmieniające się realia rodzinne, majątkowe i podatkowe sprawiają, że warto na nowo przyjrzeć się podstawowym zasadom dziedziczenia z ustawy. W niniejszym artykule wyjaśniamy, kto dziedziczy, w jakim stopniu, oraz jakie prawa i obowiązki mogą z tego wynikać, szczególnie w świetle najnowszych interpretacji i praktyki sądowej.
Kolejność dziedziczenia ustawowego wynika z przepisów prawa spadkowego i opiera się na więzach rodzinnych łączących spadkodawcę z potencjalnymi spadkobiercami. W pierwszej kolejności dziedziczą dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek. Udział spadkowy dzielony jest między nich po równo, przy czym udział spadkowy małżonka nie może być mniejszy niż jedna czwarta całości spadku. Jeżeli dziecko nie dożyło otwarcia spadku, jego udział przypada jego zstępnym, czyli wnukom spadkodawcy. W przypadku braku zstępnych spadkodawcy, spadek przypada małżonkowi spadkodawcy oraz rodzicom spadkodawcy, z których każdy dziedziczy po jednej czwartej. Gdy brak jest również małżonka i rodziców, spadek przypada rodzeństwu spadkodawcy, a jeśli i oni nie dożyli otwarcia spadku – ich dzieciom, czyli zstępnym rodzeństwa. W dalszej kolejności spadek przypada dziadkom spadkodawcy lub, jeżeli nie dożyli otwarcia spadku, ich zstępnym. W razie braku wszystkich wyżej wymienionych krewnych oraz małżonka spadkodawcy, dziedziczą dzieci jego małżonka, których żadne z rodziców nie dożyło chwili otwarcia spadku.
W ostateczności, przy całkowitym braku spadkobierców ustawowych powołanych do dziedziczenia, spadek przypada gminie ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy albo Skarbowi Państwa.
W przypadku dziedziczenia ustawowego udział spadkowy można określić procentowo, w zależności od liczby i rodzaju spadkobierców. Gdy spadkodawca pozostawił dwoje dzieci i małżonka, spadek dzieli się na trzy równe części – każde dziecko otrzymuje 33,33%, a małżonek również 33,33% (ponieważ udział spadkowy małżonka nie jest mniejszy niż jedna czwarta). Jeśli spadkodawca miał jedno dziecko i małżonka, każde z nich otrzyma 50%. Gdy brak zstępnych spadkodawcy, a dziedziczą małżonek i oboje rodziców spadkodawcy – małżonek dziedziczy 50%, a matka i ojciec po 25%. Jeżeli spadek przypada wyłącznie trojgu dzieciom, każde z nich dziedziczy po 33,33%. W przypadku, gdy dziedziczy tylko rodzeństwo spadkodawcy – np. czworo braci – spadek dzieli się po równo, czyli po 25% dla każdego. Gdy jednego z dziadków zabrakło, a jego miejsce zajmują dwoje jego dzieci – każde z nich otrzyma po 12,5%, jeśli pozostali trzej dziadkowie żyją i dziedziczą po 25%. W skrajnych przypadkach, gdy nie ma żadnych spadkobierców ustawowych powołanych, cały spadek przypada Skarbowi Państwa, czyli 100%.
Pamiętajmy, że każda sytuacja jest indywidualna i na ostateczny podział może wpłynąć wiele innych czynników, dlatego warto skonsultować się z prawnikiem spadkowym.
Dziedziczenie ustawowe ma zastosowanie w sytuacji, gdy spadkodawca nie sporządził ważnego testamentu albo gdy osoby wskazane w testamencie nie dożyły otwarcia spadku. W takim przypadku do dziedziczenia powołani są spadkobiercy ustawowi, czyli osoby najbliżej spokrewnione ze zmarłym, których kolejność omówiliśmy powyżej.
Tak, adoptowane dziecko spadkodawcy ma prawo do spadku na takich samych zasadach jak dziecko biologiczne – pod warunkiem, że zostało przysposobione w trybie pełnym. W takim przypadku przysposobiony dziedziczy z mocy dziedziczenia ustawowego, a jego udział w spadku jest równy udziałowi pozostałych dzieci, które dożyły otwarcia spadku. Co więcej, zstępni przysposobionego dziedziczą również po przysposabiającym, jeśli dziecko któregokolwiek z nich nie dożyło otwarcia spadku. Oznacza to, że wnuki adoptowanego dziecka mogą być również powołane do dziedziczenia wynikającego z ustawy. Warto zaznaczyć, że po pełnym przysposobieniu ustają więzi prawne między dzieckiem a jego biologicznymi krewnymi, co oznacza, że nie dziedziczy ono już po krewnych przysposabiającego z linii naturalnej, lecz wyłącznie z linii przysposabiającej.
Małżonek nie zawsze dziedziczy po zmarłym na mocy dziedziczenia ustawowego. Kluczowe znaczenie ma stan małżeństwa w chwili otwarcia spadku. Jeżeli małżonka spadkodawcy pozostającego przy życiu łączyło ze zmarłym małżeństwo trwające formalnie i faktycznie, czyli nie wydano orzeczenia rozwodu ani nie ustało wspólne pożycie małżonków, wówczas małżonek dziedziczy zgodnie z przepisami. Jednak w pewnych przypadkach może dojść do wyłączenia małżonka od dziedziczenia. Na mocy orzeczenia sądu możliwe jest stwierdzenie, że małżonek nie dziedziczy, jeśli wspólne pożycie małżonków ustało z winy tej osoby lub jeśli domaganie się roszczeń małżonka narusza powołania innych spadkobierców. W przypadku, gdy orzeczenie rozwodu zapadło przed śmiercią spadkodawcy i uprawomocniło się, małżonek traci prawo do dziedziczenia ustawowego. Zatem obecność małżonka w kręgu spadkobierców zależy nie tylko od formalnego związku, ale także od realnej relacji łączącej małżonków w ostatnim okresie życia spadkodawcy.
W sytuacji dziedziczenia ustawowego pomoc prawnika bywa nieoceniona, zwłaszcza gdy pojawiają się wątpliwości co do kręgu spadkobierców lub zasad podziału majątku. Prawnik może wyjaśnić, kto w konkretnym przypadku zostaje powołany do spadku na podstawie przepisów prawa oraz jak przebiega podział spadkobierców ustawowych. Doradzi również, jakie dokumenty należy przygotować, by formalnie potwierdzić prawa do spadku oraz pomoże sporządzić zgodny z prawem wniosek do sądu lub do notariusza o stwierdzenie nabycia spadku. W przypadkach spornych, np. przy sporach rodzinnych czy konieczności udowodnienia pokrewieństwa, wsparcie doświadczonego prawnika może znacznie przyspieszyć i ułatwić przeprowadzenie całego procesu spadkowego.
Nie zawsze trzeba iść do sądu, aby potwierdzić prawa do spadku przy dziedziczeniu ustawowym. Jeśli wszyscy spadkobiercy są zgodni co do przebiegu dziedziczenia i wysokości udziałów spadkowych, mogą udać się do notariusza w celu sporządzenia aktu poświadczenia dziedziczenia. Akt ten ma taką samą moc prawną jak postanowienie sądu i może zostać sporządzony po upływie co najmniej 6 miesięcy od chwili otwarcia spadku, czyli śmierci spadkodawcy. W przypadkach, gdy między spadkobiercami pojawiają się spory lub wątpliwości co do miejsca ostatniego miejsca zamieszkania spadkodawcy, konieczne może być złożenie wniosku do sądu o stwierdzenie nabycia spadku. Sąd wówczas ustala, komu i w jakim udziale spadek przysługuje, kierując się przepisami prawa oraz ustalając relacje względem krewnych zmarłego. Wybór między sądem a notariuszem zależy więc od konkretnej sytuacji rodzinnej i poziomu zgodności między spadkobiercami.
W przypadku dziedziczenia ustawowego podstawowym terminem, którego należy pilnować, jest 6 miesięcy od momentu otwarcia spadku, czyli od dnia śmierci spadkodawcy. W tym czasie każdy ze spadkobierców ustawowych ma prawo złożyć oświadczenie o przyjęciu lub odrzuceniu spadku. Jeżeli oświadczenie nie zostanie złożone, spadkobierca z mocy prawa przyjmuje spadek z dobrodziejstwem inwentarza, co oznacza odpowiedzialność za długi tylko do wysokości odziedziczonego majątku.
Natomiast samo ubieganie się o potwierdzenie prawa do dziedziczenia, czyli stwierdzenie nabycia spadku, nie ma sztywnego terminu przedawnienia. Wniosek do sądu lub akt poświadczenia dziedziczenia u notariusza można sporządzić nawet wiele lat po śmierci spadkodawcy, pod warunkiem, że żaden z pozostałych spadkobierców ustawowych nie przeprowadził wcześniej tej procedury. Opóźnianie formalności może jednak utrudniać ustalenie, kto dożył otwarcia spadku, jaki jest udział spadkowy każdego z uprawnionych oraz czy spadek przypada małżonkowi spadkodawcy, jego dzieciom, rodzicom spadkodawcy, rodzeństwu spadkodawcy, zstępnym rodzeństwa, czy też w przypadku braku zstępnych spadkodawcy i braku małżonka spadkodawcy, spadek przypada dziadkom spadkodawcy. Dlatego warto działać sprawnie i skonsultować się z prawnikiem, szczególnie gdy pojawiają się wątpliwości względem krewnych zmarłego, niejasności w zakresie udziałów spadkowych lub spory o to, kto faktycznie dożył momentu otwarcia spadku.
Dziedziczenie ustawowe to procedura, która wchodzi w życie wtedy, gdy spadkodawca nie pozostawił testamentu, testament okazał się nieważny lub część osób wybranych z woli spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku. Choć przepisy w tym zakresie są jasno określone w Kodeksie cywilnym, ich zastosowanie w praktyce może budzić wiele pytań, zwłaszcza w złożonych sytuacjach rodzinnych. W artykule przedstawiliśmy szczegółowo, kto i w jakiej kolejności dziedziczy po zmarłym, jakie są procentowe udziały w spadku, kiedy należy podjąć odpowiednie działania oraz jakie obowiązki mogą ciążyć na spadkobiercach ustawowych. Wyjaśniliśmy również, jak wygląda dziedziczenie w mniej typowych przypadkach, np. w przypadku dzieci adoptowanych. Zwróciliśmy uwagę na możliwe spory i sytuacje, w których pomoc prawnika może być nie tylko przydatna, ale wręcz niezbędna. Warto pamiętać, że choć dziedziczenie ustawowe działa „z automatu”, każda sprawa spadkowa jest inna, dlatego zrozumienie zasad dziedziczenia to pierwszy krok do zabezpieczenia interesów własnych i bliskich.
Tel. 570 123 101
www.dziedziczymy.com