Trenujesz na strzelnicy? Chroń słuch!

Przede wszystkim profesjonaliści, głównie ze służb mundurowych narażeni są na pogorszenie, a nawet utratę słuchu podczas ćwiczeń strzelania. Jak temu zapobiec?

Praca w mundurze to wyróżnienie, a dla wielu spełnienie marzeń. Najważniejsze nie są bankiety, a zadania w terenie. Żołnierze i straż graniczna bronią naszych granic, a policja pilnuje porządku na ulicach. Wszyscy przechodzą regularne szkolenia ze strzelania. Zdobyta wiedza i liczne ćwiczenia prowadzą do powstania nawyków. Jednym z tych dobrych jest troska o bezpieczeństwo własne oraz koleżanek i kolegów. Podczas treningu, pomogą w tym słuchawki strzeleckie.

Czy istnieje obowiązek korzystania z ochronników uszu?

Zawsze, kiedy jest to możliwe, należy chronić słuch przed hukiem wystrzału. O ile w warunkach bojowych może to być utrudnione, o tyle na strzelnicy nie powinno być z tym problemu. Czy możesz strzelać bez ochronników uszu? Tak, jeśli pozwala na to regulamin obiektu. Jednak nie zaleca się takiego podejścia. 

Konsekwencje strzelania bez słuchawek

Huk wystrzału jest bardzo głośny i może nawet ogłuszyć. Po wyjściu ze strzelnicy wydaje się, że ruch na ulicy jest jakby cichszy. To tylko złudzenie. Długotrwałe wystawienie na hałas sprawia, że słuch jest lekko otępiały. Dopiero po pewnym czasie (nawet po kilku godzinach) Twój zmysł wróci do „normalności”. Warto jednak unikać takich sytuacji, bo ich skutki mogą być nieodwracalne.

Regularne przebywanie w obecności dużego hałasu skutkuje pogorszeniem słuchu, a nawet jego utratą. Wiele strzelnic nakłada obowiązek na odwiedzających, aby zakładali słuchawki strzeleckie podczas treningu. Zwykle możne je wypożyczyć lub kupić własny.

Słuchawki strzeleckie — jakie wybrać?

Przy pierwszej wizycie na strzelnicy najlepiej wypożyczyć ochronniki słuchu. Jeśli przygoda z bronią potrwa dłużej lub gdy w służbie, lub pracy regularnie masz kontakt z bronią, warto postawić na słuchawki strzeleckie np. marki Sordin. Wysokiej klasy sprzęt zadba o ochronę słuchu i ułatwi komunikację podczas treningu.

Na rynku dostępne są słuchawki przypominające nauszniki oraz podobne do popularnego sprzętu audio tzw. pchełek. Obie technologie sprawdzają się w warunkach bojowych. Dużo zależy od Twojej wygody i preferencji. Dla kogoś lepszym rozwiązaniem będą małe ochronniki słuchu, a ktoś inny postawi na słuchawki.

Słuchawki strzeleckie — zalety

Przede wszystkim to ochrona słuchu, bez którego trudno funkcjonować w służbach mundurowych i zwykłej codzienności. Modele od firmy Sordin, a także innych renomowanych producentów dają możliwość swobodnej rozmowy w słuchawkach. Z kolegi, gdy pojawi się huk wystrzału, elektronika momentalnie go wygłusza. Dzięki temu nie trzeba co chwilę zdejmować ochronników uszu, aby zapytać o coś trenera lub swobodnie porozmawiać z kolegą.

Wybierasz się na strzelnicę? Pamiętaj o ochronnikach uszu

Strzelanie to dla jednych obowiązek, a inni traktują to jako rozrywkę lub przyjemność. Niezależnie od tego, czy jesteś amatorem broni (miłośnikiem), czy doświadczonym profesjonalistą pamiętaj o słuchawkach strzeleckich. Ochronią słuch, którego jakość jest szczególnie ważna wraz z upływem lat.