Tradycyjnie w sobotę o godzinie 9.00 w parku Błonie miało miejsce spotkanie grupy Parkrun z Łowicza. Uczestniczyło w nim blisko 50 osób, które nie stronią od aktywności fizycznej niezależnie od ich wieku.

Łowicka grupa Parkrun istnieje od 10 września 2022, wobec czego niedługo minie rok od jej pierwszego spotkania. Na chwilę przed wyruszeniem w kolejną cykliczną trasę rozmawialiśmy z koordynatorką Parkrun Łowicz Karoliną Zagawą: - Parkrun to nie są tylko biegi - podkreśla. - To inicjatywa promująca regularną aktywność fizyczną w formie dogodnej dla danej osoby. Może to być również marsz trucht lub chód.

Karolina Zagawa dodaje, że dystans to zawsze 5 km, a podczas spotkania nie obowiązuje żaden limit czasowy: -To nie są zawody biegowe, tylko spotkanie rekreacyjne. Nie ma też limitu wieku. Mamy tutaj zarówno dzieci i młodzież jak i osoby 70+.

Nasza rozmówczyni zauważa, że dołączyć do Parkrunu można w dowolną sobotę na przestrzeni całego roku. - Średnia ilość uczestników, którzy biorą udział w takim spotkaniu to 50 i tyli też jest nas dzisiaj. Niekiedy jest nas nawet 80. Zimą, gdy warunki są trudniejsze liczba uczestników wynosi w granicach 30 osób.

- To jest akcja, która się rozwija - ocenia koordynatorka.- To społeczność, która spotyka się nie tylko w ramach Parkrunu, ale również podejmuje własne sportowe inicjatywy. Coraz więcej osób do nas dołącza, a nawet przyjeżdżają turyści z innych zakątków Polski. To nie tylko Łowicz i okolice, bo tydzień temu były u nas osoby z Krakowa i Warszawy. Przyjechali zobaczyć jak wygląda to spotkanie sportowe. Parkrun to nie tylko rekreacja, ale i świetna promocja miasta - opiniuje.

Parkrun jest globalną inicjatywą. Tylko w Polsce miast, które mają swoje spotkania spotkania sportowe jest blisko 90. - Odzew jest mega pozytywny - podkreśla Karolina Zagawa. - Warto przyjść i poczuć to w każda sobotę - zachęca.