Już od 25 lat Warsztat Terapii Zajęciowej w Parmie (gmina Łowicz) pomaga osobom z niepełnosprawnościami w powrocie na rynek pracy oraz adaptacji do życia w społeczeństwie. Dzisiaj (12 czerwca) przy terenie WZT pracownicy oraz kierownictwo WZT w Parmie świętowało jubileusz tej instytucji.

Podczas dzisiejszych uroczystości przedstawiony został przy pomocy prezentacji multimedialnej rys historyczny WTZ, prowadzonego przez stowarzyszenie "Tacy Sami". Stowarzyszenie istnieje od 1997 roku, a jego prezesem od 2002, czyli od 23 lat jest Wiesław Sierota. WTZ w Parmie zostało zaaranżowane w budynku dawnej szkoły podstawowej w tej miejscowości.

W trakcie jubileuszu miały miejsce również podziękowania zarówno dla kadry jak i wszystkich osób, które na przestrzeni ćwierćwiecza przyczyniły się do rozwoju WTZ w Parmie. W rozmowie z nami kierownik WTZ Emilia Kosmowska przyznaje, że inicjatorami powstania w Parmie takiej formy pomocy dla osób niepełnosprawnych byli Cezary Gawroński i Ewa Urbanek.

Na obchody licznie przybyli przedstawiciele władz samorządowych oraz stowarzyszeń działających na terenie Łowicza i w jego okolicach. 

[FOTORELACJA]11843[/FOTORELACJA]

Jak zauważa w rozmowie z naszym portalem Emilia Kosmowska, od początku swojego istnienia WTZ oferuje pomoc poprzez różnego rodzaju zajęcia, wśród których możemy wymienić chociażby zajęcia ceramiczno-wikliniarskie, plastyczne, komputerowe czy krawiecko-rękodzielnicze. Jak odnotowuje kierownik Kosmowska: - Na warsztaty uczęszcza 30 osób, a przez 25 istnienia WTZ tych osób mogło być w sumie około 150 - szacuje kierownik. - Z zasady WTZ ma przygotować jego uczestników na rynek pracy, a także pomaga tym osobom w przystosowaniu do codziennego życia. Wiele z nich jest dotkniętych wykluczeniem społecznym. Wyjście z domu jest dla nich ogromną barierą, a dowiezienie na miejsce warsztatów oraz czynny udział uczestników w zajęciach jest dla nich czymś bardzo ważnym, ponieważ jest dla nich wyjściem poza ich miejsce zamieszkania.

- Wiele osób, które uczestniczyły z nami w wycieczkach, po raz pierwszy zobaczyło morze i góry - dodaje. - Inaczej nie mieliby okazji, by wyjść dalej niż ogrodzenie swojego domu.  

Różne oblicza komunikacji

WTZ w Parmie pomaga osobom z umiarkowanym i znacznym stopniem niepełnosprawności. Są to zarówno osoby niepełnosprawne intelektualnie jak i fizycznie. - Podejście do każdego z uczestników jest bardzo indywidualne - przyznaje Emilia Kosmowska. - Na tym polega bardzo duża rola instruktorów. To właśnie oni docierają do nich i wydobywają z nich to, co najlepsze.

Kierownik Kosmowska dodaje również, że wyzwaniem, zwłaszcza w początkach działalności WTZ, był transport uczestników warsztatów do Parmy. - Dowozimy uczestników na nasze zajęcia, a są to osoby z terenu całego powiatu - przyznaje kierownik. - Na pewno to wyzwanie było większe na samym początku, ponieważ przez te lata wiele się zmieniło, również pod katem finansowania. Na początku mieliśmy 9-osobowy samochód i część osób musiała dojeżdżać transportem miejskim. Udało się jednak pozyskać środki z PFRON na zakup 18-osobowego autobusu z 2017 roku. Teraz na pewno jest dużo łatwiej.

Lubię tu być

O kilka zdań poprosiliśmy również uczestników biorących udział w WTZ w Parmie: - Tutaj mogłem poznać nowe osoby oraz zobaczyć jak wygląda ich praca. Na warsztatach zajmuję się m. in robieniem misek z gliny. Lubię tu być, bo mogę trochę oderwać się od domu - mówi nam Kamil. 

- Dzięki warsztatom mogę spotykać się ludźmi, z przyjaciółmi - przyznaje Edyta. - Możemy robić na nich rzeczy, które są też naszym hobby, np. wyszywanie gobelinów. Sprawia nam to dużo przyjemności. Jednak spotkanie z ludźmi to najważniejsza sprawa. Jesteśmy bardzo zgrani w swoim gronie, znamy się dobrze, a to miejsce jest dla nas drugim domem, w którym panuje przyjazna atmosfera.