Po chwili oddechu, chorych znów przybywa

12 wczoraj i 7 dzisiaj - tyle nowych przypadków koronawirusa odnotował łowicki Sanepid w prowadzonych statystykach. Dowiedzieliśmy się także o nowym ognisku koronawirusa.

Tym razem nie chodzi o zakład pracy, ani o placówkę oświatową. Wykryte zostało tzw. ognisko domowe. Jak informuje nas dyrektor łowickiego Sanepidu, na koronawirusa zachorowały trzy osoby z tej samej rodziny, mieszkającej na terenie powiatu łowickiego. Żadna z nich nie jest hospitalizowana, przebywają w izolacji domowej. Osoby, które miały z nimi kontakt, w tym współpracownicy jednej z nich, odbywają kwarantannę.

Pozostałe zdiagnozowane przypadki koronawirusa na terenie powiatu łowickiego mają charakter rozproszony. Obecnie mamy łącznie 38 osób z dodatnim wynikiem badania w kierunku SARS-CoV-2. W sumie od początku epidemii odnotowano 307 przypadków koronawirusa, w tym cztery śmiertelne. Kwarantannę odbywa obecnie 180 osób (od początku epidemii 2442 osób).

Sławomir Mucha nie kryje, że wczorajsze dane były podstawą do lekkiego niepokoju, zaś dzisiaj nowych przypadków jest już nieco mniej. Zauważa jednak, że tendencja wzrostu zachorowań jest widoczna w całym kraju.

Przypomnijmy, że co tydzień Ministerstwo Zdrowia podaje nową listę powiatów, które spełniają kryteria tzw. żółtych i czerwonych stref. Powstaje ona w oparciu o analizę dynamiki wzrostów zakażeń w ciągu ostatnich 14 dni. Jeśli nowych zachorowań było powyżej 12 na 10 tys. mieszkańców, wtedy powiat zaliczany jest do czerwonej strefy, a jeśli między 6 a 12 na 10 tys. - to do strefy żółtej. Dyrektor Mucha informuje, że aktualny współczynnik dla powiatu łowickiego wynosi 4,2.