Oznacza to, że zakład zabezpieczył się na przyszłość przewidując możliwość dalszych inwestycji i rozwoju na terenie Łowicza. Obecnie zakład jest właścicielem całego niezagospodarowanego narożnika położonego pomiędzy obecnym zakładem na zachodzie, ulicą Piłsudskiego na północy, Kaliską na wschodzie i granicą nieruchomości dzierżawionej od Łowickiej Spółdzielni Mieszkaniowej przez ZEC.
Przypomnijmy, że do zakładu należą już od kilku lat działki o łącznej powierzchni około 1 ha położone pomiędzy ul. Piłsudskiego a kanałem Kostka - gdzie magazynowana była ziemia wywożona z placu budowy nowych obiektów produkcyjnych i magazynowych.
W lipcu tego roku zakład kupił od łowickiego ratusza dwie miejskie działki o łącznej powierzchni 1,7 ha, za przeszło 3,4 mln zł. Działki sprzedano na pierwszej otwartej licytacji, przystąpił do niej wyłącznie Agros Nova.
Tam miało być centrum handlowe
Jak się jednak okazuje w tym samym czasie zakład sfinalizował zakup położonych po sąsiedzku, ale przylegających bezpośrednio do ul. Kaliskiej nieruchomości, które od lat znajdowały się w rękach prywatnych. Właściciel przed laty snuł wizję wybudowania na nich centrum handlowego ze sklepami wielkopowierzchniowymi.
Tym samym areał posiadanego gruntu przez Agros Nova wzrósł do około 4,5 ha. Obszar ten jest obecnie niezagospodarowany. Poprzedni właściciel nawiózł na jego teren, który położony był w zadoleniu, ziemię oraz materiał wyburzeniowy, podnosząc go niemal do poziomu jezdni ul. Kaliskiej. Aktualnie część terenu porastają samosiewy drzew i krzewów. W miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego miasta obszar ten, jak i wspomniany 1 ha przy Piłsudskiego, przeznaczony jest na tereny obiektów produkcyjnych, składów i magazynów oraz tereny zabudowy usługowej.
Na razie tylko uporządkowanie
Informacje o zakupie kolejnych terenów od prywatnego właściciela potwierdził nam oficjalnie w korespondencji e-mailowej dyrektor zakładu w Łowiczu Adam Pawluk. Zapytaliśmy go o zamiary inwestorskie związane z tym terenem, odpisał - Na ten moment nie mamy jeszcze sprecyzowanych planów co do inwestycji na zakupionych działkach. Jedyne co planujemy zrobić, to uporządkować zakupiony teren. Jest to inwestycja raczej na dalszą przyszłość - czytamy w odpowiedzi dyrektora zakładu - Rozważamy możliwość budowy nowej tłoczni, która miałaby zastąpić obecnie pracującą w zakładzie od ponad 40 lat. Na ten moment nie planujemy też inwestycji w powierzchnie magazynowe.
Oczyszczalni tu nie będzie
Ponieważ ciągle w przestrzeni publicznej pojawia się nieprawdziwa informacja o tym, że Agros Nova będzie budować na swoim terenie oczyszczalnię ścieków, dopytaliśmy o tę inwestycję, prosząc o jednoznaczną odpowiedź. - Wspomniana inwestycja w podczyszczalnię realizowana będzie zgodnie z pozwoleniem - na starej części zakładu. Jej główną funkcją będzie podczyszczanie wód technologicznych powstających w procesach produkcyjnych, głównie z przetwórstwa pomidorów i jabłek. Powstający biogaz w procesie podczyszczania wód technologicznych będzie wykorzystywany we własnym zakresie - napisał dyrektor zakładu.
tb
0 0
I tego właśnie chciałbym się dowiedzieć, czy tak jest. Bo firma zarejestrowana jest w Wadowicach.