Na sesję Rady Miejskiej w Żychlinie, która odbyła się 29 października przybyli funkcjonariusze policji: podinspektor Adam Czerwiński, zastępca komendanta KPP w Kutnie, nadkomisarz Tomasz Dąbrowski naczelnik drogówki oraz podinsp. Rafał Towalski, komendant Komisariatu Policji w Żychlinie. Usłyszeli sporo uwag i pytań.

Komisariat Policji w Żychlinie obejmuje swoim zasięgiem 3 gminy: Żychlin, Bedlno i Oporów, w których mieszka łącznie 21.000 mieszkańców, na obszarze 270 km2.Funkcjonariusze ocenili, że Żychlin jest stosunkowo bezpiecznym miastem. Dochodzi tu do 5 proc. wszystkich zdarzeń w powiecie kutnowskim.

Z policyjnych statystyk wynika, że w 2023 roku zanotowano tu spadek przestępstw we wszystkich kategoriach. - Od kilku lat notujemy spadek zdarzeń drogowych. Od 3 lat nie było śmiertelnego wypadku – mówił podinspektor Rafał Towalski.

Na 14 niebezpiecznych punktów w powiecie kutnowskim, nie ma żadnego w okolicach Żychlina – dodaje podinspektor Adam Czerwiński, zastępca komendanta KPP w Kutnie. - Służby zazwyczaj kierujemy w miejsca najbardziej niebezpieczne. W Żychlinie nie ma też zbyt dużej przestępczości narkotykowej, choć ona jest, jak w każdym mieście. Nie mamy informacji, że w Żychlinie jest nadmierna sprzedaż środków odurzających. Oczywiście nie bagatelizujemy sprawy, sprawdzamy wszystkie informacje. To bardzo dochodowy biznes i w miejsce zatrzymanych jednych dealerów, zaraz pojawiają się następni.

Z policyjnych statystyk wynika, że w 2023 roku na terenie KP w Żychlinie zanotowano tylko 5 takich przestępstw.

Więcej oszustw internetowych

Funkcjonariusze zwracali uwagę, że dynamicznie zwiększa się ilość przestępstw internetowych, oszustw, okradanie kont bankowych na dużą skalę. Rośnie też kradzież sklepowa. W Żychlinie skierowano 25 wniosków do sądu, nałożono 127 mandatów.

- Dlaczego sprawy są po tygodniu umarzane? - dopytywał radny Marek Kczmarek. - Były włamania do piwnic na osiedlu Łąkowa, a po tygodniu sprawę umorzono i znów były włamania! Czy to nie za szybko....?

To, że sprawa na papierze została umorzona, wcale nie oznacza, że o niej zapominamy – wyjaśniał poinsp. Adam Czerwiński, zastępca komendanta powiatowego policji w Kutnie. - Do każdej sprawy wracamy, jak tylko otrzymujemy dodatkowe informacje. Zakończenie sprawy nie oznacza, że nie wykonujemy ważnych czynności, które mogą w przyszłości doprowadzić do udowodnienia winy przestępcy.

Nocne wyścigi

Radny Józef Kowalski zwrócił uwagę, że nocną porą na ulicach Żychlina często odbywają się nocne rajdy. - Na ulicy Narutowicza od ronda do mostu rozpędzają się do ogromnych prędkości 120 km/godz., a później hamują z piskiem opon stwarzając zagrożenie. Walczę z tym zjawiskiem od wielu lat – mówił radny. A może należałoby postawić patrol koło mostu i szybko ukrócić nocne wojaże, które odbywają się też na parkingach koło Biedronki.

Potrzeba więcej nocnych patroli i patroli pieszych

Radny Kamil Falkowski zwrócił uwagę, że wieczorami wiele żychlińskich ławek przy ulicy Narutowicza zamienia się w miejsce spotkań osób pijących alkohol, że czasami nawet strasz obok nich przechodzić. - Na ulicy Łąkowej jest to samo. Betonowe stoły ping-pongowe służą za stoły biesiadne. Pobliska siłownia zewnętrzna jest zniszczona. Piesze patrole może by ukróciły to zjawisko – mówił.

O potrzebie pieszych patroli mówił też burmistrz Grzegorz Ambroziak, do którego mieszkańcy zwracają się z taką prośbą.

- Piesze patrole mają wady i zalety – mówił Rafał Towalski, komendant Komisariatu Policji w Żychlinie. - Najpotrzebniejsze są latem. Dzielnicowi najczęściej chodzą pieszo. Mogą być ponadnormatywne patrole, ale one będą tylko, jak samorząd dofinansuje takie służby.

Radny Józef Kowalski przypomniał, że w którejś kadencji przez jeden sezon samorząd w Żychlinie dofinansował takie służby i piesze patrole chodziły. W Kutnie samorządowcy cyklicznie dofinansowują piesze patrole policyjne w okresie wakacyjnym. W Żychlinie nie ma pieniędzy na takie patrole.

Polowanie na kierowców i pieszych

Radni sygnalizowali, że teraz kutnowska drogówka przyjeżdża do Żychlina, w czwartki na „polowanie” na kierowców i pieszych przechodzących poza przejściami dla pieszych.

I trudno się z tym nie zgodzić. Skoro tak jest bezpiecznie w Żychlinie, a służby są kierowane w inne niebezpieczne miejsca w powiecie kutnowskim, to czemu funkcjonariusze drogówki pojawiają się w Żychlinie najczęściej w czwartki, czyli dzień targowy w Żychlinie? W pobliżu targowicy niewiele jest miejsc parkingowych, co sprawia, że kierowcy parkują pojazdy wzdłuż ulicy 1 Maja. I wtedy do akcji wkraczają policjanci, nakładają mandaty na kierowców i pieszych.

- Nie wiem kto ustawił znak ograniczenia prędkości na drodze 573, od Żychlina do Jastrzębiej do 40 km na godzinę. Komu ma to służyć? Kompletny absurd! - mówił radny Józef Kowalski. - Kto jedzie taką prędkością poza miastem....?

Kutnowska drogówka wykorzystuje ograniczenie prędkości, ustawia się często na tym odcinku i wlepia mandaty za przekroczenie prędkości. Niby czyni to w majestacie prawa, tylko, że za targowicą i stacją paliw zabudowa jest już rzadka i nie ma tam żadnego zagrożenia.

Rafał Towalski wyjaśnił, że za oznakowanie dróg odpowiada zarządca drogi wojewódzkiej. Nie zmienia to jednak faktu, że to tam sypią się mandaty, co denerwuje ludzi.

- Zamiast tych niepotrzebnych nikomu czwartkowych kontroli wskazane by były wieczorowo-nocne patrole, które ukróciłyby nocne libacje i nocne wyścigi - podkreślają mieszkańcy.

Zastępca komendanta powiatowego poinsp. Adam Czerwiński zadeklarował na sesji, że więcej patroli policyjnych będzie do Żychlina kierowanych w porze nocnej.

W KPP Kutno jest 198 etatów policyjnych, jest tylko 8 wakatów, z czego 2 wakaty w Komisariacie Policji w Żychlinie.

Czy będzie nowy komisariat?

O to pytał burmistrz Grzegorz Ambroziak. Mieszkańcy od dawna oczekują, że w Żychlinie powstanie nowy komisariat. A wraz z nim wróci całodobowa obsada, co na pewno wpłynęłoby na wzrost poczucia bezpieczeństwa.

Niestety, na razie nie ma widoków na to, by taki komisariat powstał. Gdy nie wiadomo o co chodzi, to o kasę na jego budowę chodzi.