Zamknij
Fot. Archiwum NŁ

Mieszkaniec Dobrzelina na ławie oskarżonych

. 18:00, 23.11.2024

Mieszkaniec Dobrzelina na ławie oskarżonych

W czwartek 5 grudnia przed Sądem Okręgowym w Łodzi ruszy proces przeciwko Danielowi G. z Dobrzelina, któremu prokuratura w Kutnie postawiła dwa poważne zarzuty. Grozi mu nawet dożywocie.

Pierwszy zarzut jest z art. 156 &1 pkt 2 KK w związku z art. 156 & 3 czyli spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, co w konsekwencji doprowadziło do śmierci 53-letniego Dariusza z Dobrzelina. Drugi zarzut z art. 190 & 1 czyli groźby karalne. Mężczyźnie grozi kara od minimum 5 lat pozbawienia wolności do dożywocia włącznie.

Mieszkańcy Dobrzelina, którzy znali jurnego mężczyznę, od 2 tygodni żyją w strachu i stresie, że horror powróci, bowiem na portalach społecznościowych oskarżonego pojawiło się zdjęcie jego i partnerki z napisem „Halloween 2024 Super spędzony czas z moją narzeczoną” w Łodzi, ubarwiony serduszkami.

- To zadziwiające.. Czyżby sąd uchylił areszt tymczasowy i sprawca pobicia ze skutkiem śmiertelnym chodził na wolności i śmiał się wszystkim w twarz? - pytają z niepokojem mieszkańcy Dobrzelina. - Teraz wiele osób się boi, rozgląda na boki czy nie wychodzi gdzieś z zaułka.

Rzecznik sądu uspokaja

Mieszkańcy mogą być jednak spokojni, że oskarżony Daniel G. jest wciąż za kratami, co potwierdza nam rzecznik Sądu Okręgowego w Łodzi.

- Oskarżony Daniel G. wciąż jest w areszcie tymczasowym. Sąd Okręgowy postanowieniem z 12 września 2024 roku przedłużył areszt do 28 grudnia 2024 roku – mówi nam Grzegorz Gala, rzecznik Sądu Okręgowego w Łodzi, wydział karny. - To, że przebywa w areszcie potwierdza też fakt, że korespondencja do oskarżonego 19 listopada była kierowana z sądu do aresztu tymczasowego.

Sam oskarżony nie mógł zamieścić zdjęcia na facebooku, gdyż w areszcie nie może posiadać telefonu. Więc zrobił to ktoś, kto posiada jego telefon. Po co? Zapewne, by świadkowie w procesie bali się, by ich zastraszyć, z nadzieją, że wycofają się ze swoich zeznań w obawie o swoje życie.

Terroryzował sąsiadów

Przypomnijmy, że do dotkliwego pobicia doszło 7 maja tego roku popołudniu w klatce schodowej bloku przy ulicy Jagiełły w Dobrzelinie. To wtedy został dotkliwie pobity 53-letni mężczyzna. Ze złamanymi dwoma żebrami, odmą płucną i koniecznością drenażu płucnego i złamanym obojczykiem trafił do Kutnowskiego Szpitala Samorządowego.

Później się okazało, że skutki pobicia są dużo poważniejsze. Zostały uszkodzone płuca, było wewnętrzne krwawienie i operacja w szpitalu w Tuszynie, gdzie przez kilka dni pobity pan Dariusz był pod respiratorem. Gdy stan zdrowia się poprawił, ponownie wrócił do KSS w Kutnie. Niestety, po kilku następnych dniach znów była konieczna operacja w szpitalu w Tuszynie. W niedzielę 16 czerwca o godz. 23.00 pan Dariusz zmarł.

To wtedy przez tydzień policja poszukiwała podejrzanego Daniela G., który skutecznie się ukrywał. 1 lipca 2024 roku zatrzymany i doprowadzony do prokuratury usłyszał zarzuty. Na wniosek prokuratury został aresztowany na 3 miesiące, później sąd przedłużył areszt.

Jak mówi nam rzecznik Sądu Okręgowego w Łodzi, akt oskarżenia wpłynął do sądu w Łodzi 4 września 2024 r.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS

komentarz(1)

KruszynkaKruszynka

0 0

Jeszcze nie jest nic udowodnione, a już jest przez wasza gazetę skazany. Piszecie bzdury, aby mieć większą czytelność. Żenada gazeta żenada.

19:17, 08.12.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%