W październiku 2024 roku do dyżurnego Komendy Powiatowej PSP w Kutnie wpłynęło kilka zawiadomień o zdarzeniach na terenie gminy Bedlno, które po wyjeździe jednostek z terenu gminy Bedlno okazywały się fałszywe. PSP złożyło zawiadomienie o możliwości popełnienia wykroczenia.

Sprawca został ustalony. To młody strażak z gminy Bedlno. Ukarany mandatem karnym.

- Mieliśmy kilka zgłoszeń wydarzeń na terenie gminy Bedlno, głównie plam olejowych na drodze, których później nie było – mówi mł. kap. Krzysztof Orłowski, rzecznik PSP w Kutnie. - Ponieważ wszystkie zgłoszenia są nagrywane łatwo było ustalić, że w słuchawce słychać było ten sam głos, choć były zmieniane dane mężczyzny zgłaszającego zdarzenia. Wystosowałem stosowne pismo do policji w Kutnie, ta skierowała sprawę do Komisariatu Policji w Żychlinie. Dostarczyliśmy też nagrania.

Funkcjonariusze policji z Żychlina szybko ustalili sprawcę.

- Sprawcą okazał się mężczyzna urodzony w 2005 roku, mieszkaniec powiatu kutnowskiego. Za bezprawne wywoływanie alarmu 26 listopada 2024 roku został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 zł – potwierdza asp. Daria Olczyk, rzecznik KPP Kutno.

Zgodnie z art. 66 KW za bezprawne wywoływanie alarmu, i niepotrzebną czynność kodeks przewiduje grzywnę do 1.000 zł.

Od listopada uspokoiły się niezasadne alarmy i wezwania strażaków z gminy Bedlno.

- Niech to będzie ostrzeżeniem dla innych, którzy chcieliby niezasadnie wzywać straż do akcji – podkreśla mł. kap. Krzysztof Orłowski. - Służby są w stanie namierzyć zgłaszającego „dowcipnisia” i wyciągnąć konsekwencje.

Nieoficjalnie wiemy, że sprawcą fałszywych alarmów był młody strażak z gminy Bedlno. Zapłacił mandat, ale też stracił zaufanie i wiarygodność jako młody adept strażacki, który faktycznie miał nieść pomoc potrzebującym.