Losy Pelikana Łowicz i Dominika Czeczko przeplatały się przez lata. Łowiczanin przeszedł przez wszystkie szczeble juniorskie w klubie, a nawet przez kilka sezonów grał z zespołem w III lidze. Zawsze sympatyzował z klubem, a swoją miłość przekazał także na młodsze pokolenie. Jego syn, 18-letni Maksymilian (związany obecnie z Jagiellonią Białystok), zagrał dla biało-zielonych 48 meczów w III lidze. Teraz 46-letni przedsiębiorca rozpoczyna nowy etap w swoim związku z Pelikanem.
Strefa Premium - płatny dostęp do treści
Ten tekst przeczytasz w całości w najnowszym papierowym wydaniu naszego tygodnika – lub tutaj, wykupując dostęp. Wykup dostępu umożliwia Tobie zapoznanie się także z innymi tekstami sekcji Premium naszego portalu. Wybierz dogodną dla siebie formę!
0 2
Nie czyta Pan tych komentarzy bo jest Pan człowiekiem właściwym na właściwym miejscu. A Ci co tak wypisują o jakimś kumoterstwie to niech zajrzą na swoje podwórko co dzieje się u nich dzieje. Każdy domyśla się o kogo chodzi.....