W ostatnich dniach pracownicy firmy UOS Drilling zakończyli prace na terenie przy Rondzie Niepodległości w Łowiczu, związane z próbnymi badaniami wód ze źródeł geotermalnych. Jakie są szanse na wykorzystanie tych zasobów? Do jakich celów ta woda się nadaje?
Choć parametry wody, będące wynikiem odwiertu są lepsze od wstępnych założeń, to szczegółowe dane poznamy we wrześniu br. wraz z opracowaniem stosownej dokumentacji.
Praca nad odwiertem geotermalnym prowadzona była w systemie dwuzmianowym. W ciągu dnia na placu pracę podejmowało 10 osób, natomiast w godzinach nocnych liczba pracowników wynosiła 7-8 osób. Odwiert został wykonany do głębokości około 2650 metrów. Prace trwały od czerwca 2024 do marca 2025. Na miejsce udaliśmy się w czwartek, 20 marca.
Jak dowiedzieliśmy się od kierownika prac, w ich trakcie korzystano m.in. z dwóch pomp, każda o wydajności 160 ton oraz basenu, w którym gromadzona była wydobyta woda geotermalna. Z basenu o objętości 3.000 m³ pobierano próbki do badań. Ich wyniki okazały się bardziej optymistyczne niż pierwotnie zakładano.
Przypomnijmy, że zgodnie z rezultatami III etapu badań próbek wody jej wstępne parametry to temperatura na poziomie 70,2 ºC oraz przepływ wynoszący 200 m³ na godzinę. Istotną daną jest również zasolenie wody geotermalnej, które zgodnie z założeniami poczynionymi jeszcze na wstępnym etapie prac, miało wynosić 90 g/dm³. Są to jednak wstępne założenia, które potwierdzi dokument strategiczny dotyczący próbnego odwiertu geotermalnego. Czas na jego sporządzenie upływa we wrześniu 2025.
Rozmowy nad strategicznym dokumentem
O zakończeniu prac związanych z odwiertem geotermalnym rozmawialiśmy z burmistrzem Mariuszem Siewierą. Poinformował on, że w środę 19 marca w łowickim ratuszu miały miejsce spotkania dotyczące powyższego tematu. W pierwszym z nich prowadzono rozmowy z doktorem nauk technicznych Bogdanem Nogą. Jest on osoba odpowiedzialną za sporządzenie dokumentacji dotyczącej odwiertu. Nazwa tego dokumentu brzmi: "Strategia wykorzystania wody geotermalnej z odwiertu GT-1 Łowicz".Przedstawiciele władz miasta spotkali się również tego dnia z reprezentantami Zakładu Energetyki Cieplnej. - Rozmawialiśmy na temat sposobów, w jaki może być wykorzystana woda geotermalna - przybliżył zagadnienie burmistrz Siewiera.
Woda do celów grzewczych, a nie leczniczych?
- Chcieliśmy dowiedzieć się kiedy możemy spodziewać się dokumentacji - mówił w rozmowie z nami burmistrz. - Termin na jej sporządzenie został przedłużony do końca września, być może uda się to zrobić wcześniej. Określiliśmy również parametry, które do tej dokumentacji będzie musiał przygotować ZEC. Będzie to np. temperatura wody powracającej do ZEC czy temperatury graniczne. W dokumencie tym znajdować się będzie adnotacja do wykorzystania tej wody do celów grzewczych. Nie ukrywam, że nam bardzo na tym zależy.
Jedna z dwóch pomp, które wykorzystywano podczas prac.
- W tej chwili oprócz wartości które znamy, czyli temperatury wody i wydajności odwiertu, czekamy na wyniki badań fizykochemicznych. Mowa tutaj nie tylko o zasoleniu wody, ale również o jej mineralizacji czy o możliwej obecności śladowych ilości pierwiastków promieniotwórczych - zauważał burmistrz Łowicza.
Burmistrz Siewiera przyznaje, że tzw. woda radanowa, czyli zawierająca śladowe ilości pierwiastków promieniotwórczych występuje bardzo rzadko i prawdopodobnie z taką nie będziemy mieli do czynienia w Łowiczu. Dodał także, że byłaby ona pożądana, ponieważ śladowe ilości pierwiastków wykorzystywane są w celach leczniczych.
Plany wymagają dużych nakładów
- Pierwsze pomiary nie były optymistyczne - przyznał burmistrz. - Później okazało się jednak, że tej wody jest sporo i że jej temperatura jest wyższa niż w odwiertach, które są w okolicy na podobnej głębokości. To dobrze wróży.
- Trzeba mieć jednak świadomość, że wykorzystanie tej wody do celów grzewczych nie jest celem minimum, a celem bardzo wysokim. Nie możemy na dzień dzisiejszy stwierdzić czy takie będzie jej zastosowanie. To pokaże nam dopiero ten dokument. Wykorzystanie tej wody do celów grzewczych to byłaby bardzo duża inwestycja. Nie będzie ona wynosiła, przykładowo 20 mln złotych, ale będą to wydatki rzędu 70-80 mln. Woda geotermalna miałaby podgrzewać wodę z sieci ZEC, ale nie łączyłaby się z nią. Woda geotermalna podgrzałaby wodę z sieci wodociągowej, co wiązałoby się w przyszłości z oszczędnościami na energię przeznaczaną do jej podgrzewania.
Wykorzystanie tej wody do celów grzewczych nie jest celem minimum, a celem bardzo wysokim.
Burmistrz Mariusz Siewiera
Burmistrz Siewiera przyznał, że aby wtłoczyć wykorzystaną wodę z wydajnością 200 m³ na godzinę z powrotem pod ziemię, potrzebne będą dwa lub trzy dodatkowe odwierty. Na chwile obecną na terenie przy Rondzie Niepodległości wykonany jest jeden odwiert. - Odwierty wtłoczeniowe mają 30% wydajności odwiertu produkcyjnego - wyjaśniał burmistrz. Będzie potrzebny przynajmniej jeden dodatkowy odwiert, aby uruchomić produkcję. Może się okazać, że parametry w następnym odwiercie będą lepsze. Wtedy drugi z odwiertów byłby odwiertem produkcyjnym, a pierwszy, który jest już wykonany, byłby odwiertem wtłoczeniowym.
- Jednak, aby odwiert próbny stał się odwiertem produkcyjnym, musi powstać przedsiębiorstwo górnicze. Być może niedługo będziemy mieli w Łowiczu górników. Wtedy też możemy myśleć o wykorzystaniu tej wody np. do celów rekreacyjnych. Jednak powstanie basenów termalnych również wiązałoby się z dużymi nakładami finansowymi, rzędu 60 mln złotych. Czas na decyzję jest jednak przed nami.
0 0
LŁowicz termalne wymiata