Decyzja wójta Józefa Ignaczewskiego i prezesa gminnego ZOSP gminy Bedlno i wiceprzewodniczącego Rady Gminy Bedlno Grzegorza Kucharskiego w sprawie dofinansowania z budżetu gminy Bedlno zakupu lekkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego dla OSP Plecka Dąbrowa oburzyła i podzieliła strażackie środowisko w gminie Bedlno. W tle jest rezygnacja z funkcji komendanta gminnego ZOSP.

W marcu OSP Plecka Dąbrowa złożyła do Komendy Powiatowej PSP w Kutnie wniosek o zakup nowego lekkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego. Z kolei PSP w Kutnie do 25 marca przekazało wnioski do Komendy Głównej PSP w Warszawie. Koszt takiego nowego auta to ok. 400.000-500.000 zł.

- Do nas wpłynęły dwa wnioski na zakup nowych samochodów: lekkiego dla OSP Plecka Dąbrowa oraz średniego samochodu ratowniczo-gaśniczego GBA dla OSP Krzyżanów – informuje Krzysztof Orłowski, rzecznik prasowy PSP w Kutnie. - Dofinansowanie z budżetu państwa do lekkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego to 180.000 zł, zaś samochodu średniego 500.000 zł. Ponadto do PSP w Kutnie wpłynęły też trzy wnioski na zakup używanych samochodów GBA od: OSP Strzegocin, OSP IHAiR Strzelce i OSP Imielno gmina Nowe Ostrowy. Zakup tych używanych samochodów może być dofinansowany kwotą do 40 procent jego wartości. Wnioski zostały przekazane do Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej i będą rozpatrywane. Wprowadzono punktację, na podstawie której okaże się czy wnioski uzyskają akceptację.

Czy kryteria ich wyeliminują?

Wybór wskazanych OSP będzie oparty na analizie następujących punktowanych kryteriów:

Stopień zagrożenia gminy

Średni udział w działaniach

Liczba strażaków OSP uprawnionych do działań

Liczba ratowników z uprawnieniami kierowcy

Średni wiek pojazdów

Możliwości garażowania

Współczynnik zakupów w gminie

Poziom posiadanego dofinansowania z innych źródeł

Współczynnik operacyjny przyznawany przez KP/KM PSP

Współczynnik operacyjny przyznawany przez KW PSP.

Z danych statystycznych PSP w Kutnie wiemy ile razy do akcji wyjeżdżały jednostki OSP z terenu gminy Bedlno

Z gminy Bedlno najwięcej wyjeżdżało OSP Pniewo KSRG – 73 razy. OSP Mirosławice KSRG - 32 razy, OSP Bedlno 18 razy, OSP Wola Kałkowa z KSRG – 16 razy, OSP Tomczyce 15 razy, OSP Stradzew 4 razy, OSP Załusin 2 razy, OSP Orłów Kolonia 1 raz. Dwie jednostki: właśnie ta z OSP Plecka Dąbrowa i Dębowa Góra w 2024 roku nie wyjeżdżały ani razu.

Przypomnijmy też, że to dyżurny PSP w Kutnie wydaje dyspozycję, które jednostki mają jechać do określonego zdarzenia.

Ile musiałaby dopłacić gmina?

Lekki samochód ratowniczo-gaśniczy ma posiadać zbiornik na 1000 l wody, opcjonalnie ma być wyposażony w pilarki, pompy itp.

Gdyby wniosek OSP Plecka Dąbrowa uzyskał dotację z budżetu państwa 180.000 zł, plus 50.000 zł jakie podobno posiada jednostka, to i tak oznaczałoby, że gmina Bedlno do nowego auta musiałaby dołożyć 170.000 zł przy założeniu, że auto kosztowałoby 400.000 zł. Jeśli będzie droższe, a to w dużej mierze zależy też od wyposażenia samochodu, jeszcze więcej, nawet ponad 200.000 zł.

Strażackie oburzenie

Rozmawialiśmy z kilkoma strażakami z różnych jednostek OSP z terenu gminy Bedlno. Jedni wprost krytykują taką decyzję włodarzy gminy o dofinansowaniu gminy jednostki, która nie wyjeżdżała w 2024 roku ani razu, ma tylko 3-5 przeszkolonych strażaków, którzy mogą uczestniczyć w akcjach ratunkowych. Ma jedynie garaż, który jest remontowany przez gminę i ambicje, by dysponować nowym samochodem ratowniczo-gaśniczym. Ale takie aspiracje mają wszystkie jednostki.

Inni dyplomatycznie nie komentują sytuacji, by nie narazić się włodarzom gminy, gdyż to od nich w dużej mierze zależą decyzje dotyczące dofinansowywania jednostek.

- Udzielanie tak dużego wsparcia finansowego z budżetu gminy dla jednostki, która nic nie ma, nie wyjeżdżała do akcji, nie ma odpowiedniej ilości przeszkolonych strażaków, jest kpiną - mówi nam wprost jeden ze strażaków (nazwisko znane redakcji). - To żenada, śmiech na sali! To premiowanie jednostki za nic nierobienie! Przecież jednostka OSP Plecka Dąbrowa nie spełnia żadnych ważnych kryteriów. Na terenie gminy mamy 5 innych aktywnych jednostek, które uczestniczą w akcjach ratowniczo-gaśniczych i to do nich powinna iść tak znacząca pomoc finansowa z gminy, gdyż to one w realny sposób będą dbać o zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców gminy Bedlno. Przecież jeśli nawet OSP Plecka Dąbrowa dostanie dofinansowanie i będzie mieć nowy pojazd, to bez przeszkolonych strażaków nigdzie do akcji nie wyjedzie, bo dyżurny PSP w Kutnie ich nie zadysponuje. Co najwyżej będą mogli jechać na kościelne i gminne uroczystości – śmiech! - Jeśli OSP Plecka Dąbrowa ma rzeczywiście aspiracje, to można przekazać im inny używany samochód, z którejś OSP Bedlno.

Udzielanie tak dużego wsparcia finansowego z budżetu gminy dla jednostki, która nic nie ma, nie wyjeżdżała do akcji, nie ma odpowiedniej ilości przeszkolonych strażaków, jest kpiną

Aby uzyskać wielu przeszkolonych strażaków, gotowych do akcji ratowniczo-gaśniczych, potrzeba kilkuletniej pracy – dodają strażacy. - PSP też ma swoje limity, dotyczące możliwości szkolenia strażaków, co sprawia, że jest to wieloletni proces. A OSP bez przeszkolonych strażaków ma niewielką wartość w niesieniu pomocy, bo nie mogą być zadysponowani. My sami z własnych środków, przy pomocy środków z funduszy sołeckich i własnych zbiórek kupujemy używane auta, a tu OSP Plecka Dąbrowa dostaje nowy samochód w prezencie.... To niesprawiedliwe!

Grzegorz Kucharski, wiceprzewodniczący rady i prezes gminnego ZOSP Bedlno przyznaje, że OSP Plecka Dąbrowa nie wyjeżdżała, bo nie miała czym. - Zmienił się zarząd jednostki. Młody prezes Przemysław Gajewski (również radny – przyp. red.) jest bardzo operatywny. Jednostka utworzyła MDP. Mają 5 przeszkolonych strażaków, kolejnych 2 czeka na szkolenie. Chcieliśmy im pomóc w zakupie nowego samochodu, by mogli wyjeżdżać. Na terenie gminy mamy zbyt wiele staroci i czas, aby zastępować je nowymi samochodami, gdyż stare są awaryjne, a koszty napraw wysokie. 

Mają 5 przeszkolonych strażaków, kolejnych 2 czeka na szkolenie. Chcieliśmy im pomóc w zakupie nowego samochodu, by mogli wyjeżdżać.

Co do faktu, że zamiast używanych samochodów należy kupować nowe, z dofinansowaniem nikt nie ma wątpliwości. Zastrzeżenia dotyczą jedynie, która jednostka dostanie nowe auto.

Przypomnijmy, że za kadencji wójta Józefa Ignaczewskiego aż 3 jednostki: OSP Wola Kałkowa, OSP Pniewo i OSP Mirosławice zostały wprowadzone do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego, co oznacza, że jednostki są bardzo mobilne. Zakupiono dwa nowe średnie GBA dla OSP Wola Kałkowa i OSP Mirosławice. OSP Pniewo niedawno dostało używany, ale bardzo dobry samochód ratowniczo-gaśniczy z PSP Kutno. Inne jednostki kupiły używane samochody, ale z własnych środków wsparte środkami z funduszu sołeckiego przez sołectwa.

Wójt broni decyzji o poparciu wniosku

- Widzę, że nasza decyzja wzbudza zazdrość niektórych strażaków – mówi Józef Ignaczewski, wójt gminy Bedlno. - OSP Plecka Dąbrowa nie wyjeżdżała, bo nie miała czym. Posiada starego Żuczka, który się rozlatuje. Zakup nowego samochodu będzie bodźcem do rozwoju jednostki, która chce nadrabiać wieloletnie zaniedbania. Od czegoś trzeba zacząć. To ja wprowadziłem 3 jednostki do KSRG, pomogliśmy finansowo w zakupie 2 nowych samochodów. Z Funduszu Sprawiedliwości dostaliśmy mnóstwo sprzętu strażackiego, który przekazywaliśmy wszystkim jednostkom. Poziom bojowy naszych jednostek znacznie się podniósł. Teraz OSP Tomczyce, OSP wola Kałkowa, OSP Mirosławice, a ostatnio i OSP Bedlno chcą budować nowe garaże, by pomieścić swój sprzęt. Za każdym razem były kontrowersje dlaczego pomagamy jednym a nie innym.

Rezygnacja z funkcji komendanta

W poniedziałek 31 marca do prezydium zarządu gminnego ZOSP wpłynęła rezygnacja z funkcji komendanta gminnego ZOSP Bedlno, Patryka Kraski (również naczelnika OSP Mirosławice). Rezygnacja została przyjęta, choć w pisemnej rezygnacji Patryk Kraska nie podał przyczyn.

-Złożyłem rezygnację z funkcji komendanta z powodów osobistych – powiedział nam krótko Patryk Kraska.

Póki co, decyzją prezydium obowiązki komendanta powierzono Konradowi Drabikowi, dotychczasowemu zastępcy komendanta (również prezesowi OSP Tomczyce). Patryk Kraska wciąż jest członkiem prezydium gminnego.

Obecnie prezydium Zarządu Gminnego ZOSP Bedlno składa się z 7 osób: prezes- Grzegorz Kucharski, wiceprezes Piotr Kucharski, Konrad Drabik p.o. komendanta, Konrad Olejniczak skarbnik, Przemysław Gajewski skarbnik i Adam Fabiański członek.