To już 17 lat, odkąd Ryszard Łysk z Łodzi kupił zabytkowy dwór w Dobrzelinie. Pomimo 8 prób pozyskania dotacji na renowację obiektu, zarówno z Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi, jak i od Wojewódzkiego Konserwatora w Łodzi czy Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, nigdy nie udało się jej pozyskać.
Dlatego prace postępują tak wolno. Właściciel jednak nie rezygnuje. Dwór w Dobrzelinie jest jego oczkiem w głowie i pasją. Jak mówi chciałby doczekać czasu, gdy wreszcie uda mu się doprowadzić dwór do świetności z końca XIX wieku i będzie w nim tętnić życie kulturalne.
- Samo prostowanie map, wykonanie dokumentacji remontowej w uzgodnieniu z konserwatorem zabytków zajęło mi ponad 5 lat – przyznaje Ryszard Łysak. - Ponieważ nie udało się pozyskać żadnych dotacji, wszystko robię z własnych środków. Ponieważ jest to obiekt zabytkowy i chcę go zrobić wg pierwotnego projektu, wszystkie elementy budowli są bardzo drogie. Robię to na miarę swoich możliwości finansowych.
W ubiegłym roku postawiono 13 przęseł z cegły, wcześniej wykonano dwie bramy wjazdowe z kutymi bramami. Wiosną tego roku resztę terenu, ok. 360 m, zagrodzono tylko siatką.
- Budowa samych ceglanych przęseł to koszt ok. 100.000 zł – przyznaje Ryszard Łysak. - Ponieważ zdemontowałem blaszane ogrodzenie wokół dworu, konieczne było ogrodzenie terenu, bo nie mogłem dać rady z zaśmiecaniem parku.
Niestety, wandale na nowym ceglanym murze wymalowali niecenzuralne graffiti. Usiąść i płakać... Sprawa została zgłoszona na policji, ale jak na razie sprawców brak.
W ceglanym murze jest miejsce na furtkę. Jak pokazuje nam właściciel w telefonie będzie to odrestaurowana stara, kuta, lita bramka ważąca ok. 100 kg. Jej renowacją, piaskowaniem zajmuje się fachowiec z Garbowa, gmina Bedlno. Wkrótce ma być zamontowana. Będzie też monitoring, by uniknąć dalszych dewastacji.
Setki tysięcy złotych już wydane na prace w pałacu
Po zdemontowaniu blaszanego ogrodzenia dwór w Dobrzelinie, skuty z odpadającego, zmurszałego tynku, na tle parku prezentuje się ładnie. Z daleka widać, że jest właściciel, który powolutku, żmudnie, przywraca blask zabytkowi.
Wewnątrz wszystkie tynki został skute. Zerwano drewniane spróchniałe podłogi na parterze, piętrze i poddaszu. Pomiędzy drewnianymi tregrami było nasypane mnóstwo gruzu, kamienia, który został wybrany i wywieziony.
- Prace modernizacyjne zacząłem od strychu. Stropy w środkowej części to koszt kolejnych 100.000 zł, a to cena sprzed 3 lat. Wszędzie stare belki zostają oryginalne, chyba że są bardzo uszkodzone. Są za to wzmacniane nowymi belkami, które są skręcane do istniejących, izolowane specjalną „oddychającą” folią, docieplone 35 cm warstwą wełny mineralnej – mówi pan Ryszard.
- Wzmocniliśmy komin. Jeszcze w tym roku chciałbym wymienić w części środkowej dworu dach, bo na tyle starczy mi pieniędzy. Bez tego trudno remontować dalej... Według kosztorysu sama robocizna na całości dachu to koszt 300.000 zł. W tych pracach na poddaszu, wzmacnianiu stropów pomagał mi Wiesław Woźnicki z Żychlina.
Z terenu dworu wywieziono już kilkadziesiąt ton gruzu, a to też potężny koszt utylizacji.
Od lata ubiegłego roku przed dworem leżą drewniane krokwie i deski do dalszych prac, ok. 140 m2. One też musiały być zamawiane, bo krokwie mają wymiar 24 cmx24 cm i 12 m długości.
Pan Ryszard przyznaje, że ma już w swoich magazynach w Łodzi parkiet sosnowo-dębowy do pomieszczeń, wykonany wg oryginalnego wzoru jaki zastał w dworze.
Realista dawno by zrezygnował
- Dwór w Dobrzelinie to moje hobby. Tutaj spędzam gros swojego wolnego czasu i urlopu – przyznaje Ryszard Łysak. - Do przywrócenia świetności dworowi potrzeba fantasty, bo realista dawno by zrezygnował. Przede mną jeszcze wiele prac, ale się nie poddaję. Mam nadzieję, że za kolejnych kilka, kilkanaście lat uda mi się doprowadzić dwór do pełnej okazałości. Chciałbym się cieszyć jego pięknem …..
Przypomnijmy, że od wielu lat istnieje Fundacja Dwór Dobrzelin, która ma w statucie wpisaną działalność kulturalną na rzecz lokalnej społeczności. Dwór Dobrzelin docelowo ma tętnić kulturalnym życiem.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz