Niewiarygodna rzecz stała się w nocy z 30 kwietnia na 1 maja w Żychlinie. W jedną noc na szczycie bloku Narutowicza 76, powstał przepiękny patriotyczny mural. 

Ludzie przecierali oczy ze zdumienia. Wszyscy byli zachwyceni, że w Żychlinie powstało takie piękne dzieło, które cieszy oko, porusza serca patriotyczne, uczy historii i stanowi piękną wizytówkę miasta. Mural świetnie widać z drogi wjazdowej do Żychlina. Mnóstwo mieszkańców miasta przyjeżdżało, by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie wyjątkowego dzieła.

Nawet okoliczni mieszkańcy byli zaskoczeni. Wieczorem muralu nie było, a rano ich oczom ukazał się piękny obraz. Wprawdzie mieszkańcy pobliskich bloków widzieli, że w środę 30 kwietnia po południu zaczęto stawiać rusztowania, ale ludzie myśleli, że Spółdzielnia Mieszkaniowa Wspólny Dom będzie malować blok lub go docieplać. Gdy obudzili się 1 maja, ich oczom ukazał się przepiękny, patriotyczny mural przypominający o Powstaniu Styczniowym, wydarzeniu ważnym dla losów Polski i Polaków.

- Piękne dzieło. Super pomysł, tylko pogratulować. Są zdolni ludzie – komentowali zgodnie mieszkańcy.

Jak mówi nam Jarosław Kamiński, prezes SM Wspólny Dom, głównym inicjatorem i koordynatorem wyjątkowego dzieła był Adam Grzegorzewski z Żychlina z nowo powstającego żychlińskiego Fan Clubu Widzewa Łódź.

- Młodzi ludzie wyszli z bardzo ciekawą inicjatywą, która będzie służyć mieszkańcom – przyznaje Jarosław Kamiński, prezes spółdzielni. - Decyzję o powstaniu muralu zaakceptowała rada nadzorcza spółdzielni. Podpisaliśmy stosowną umowę. Jest szansa, że w przyszłości powstaną kolejne murale.

Patriotyczne dzieło zostało namalowane przez artystów z grupy Ultras Widzew w ciągu 4,5 godziny, w ramach inicjatywy Widzewskie Fan Cluby. Dzielnie pomagała im grupa kilku osób żychlińskiej młodzieży, również fanów Widzewa Łódź. Pracę zaczęli, gdy na dworze zrobiło się ciemno. Wtedy na szczyt bloku o powierzchni ok. 150 m2, został rzucony obraz zaprojektowanego muralu, a 5 artystów przystąpiło do malowania za pomocą sprejów.

Fani Fan Clubu Widzewski Żychlin wraz z grupą żychlińskiej młodzież pomagali logistycznie artystom Ultras Widzew w malowaniu. Zużyto ok. 100 profesjonalnych sprejów. Po zakończeniu malowania, rusztowania zostały rozebrane. Gdy słońce zaczęło wschodzić, nie było już śladu po rusztowaniach, za to z ciemności zaczął wyłaniać się piękny patriotyczny mural z herbem Żychlina i napisem „Żychlin pamięta - Powstanie Styczniowe 22.01.1863 r."

- Od kilku lat nosiłem się z pomysłem, by w Żychlinie powstało coś patriotycznego, przypominającego młodemu pokoleniu o ważnej lokalnej i polskiej historii – mówi Adam Grzegorzewski. - Coś, co by skłaniało choćby niektórych mieszkańców do refleksji, do zaciekawienia, aby sprawdzili datę 1863. W wykonaniu kosztownego muralu w Żychlinie pomogli koledzy z FC Widzew Łódź. W Żychlinie też udało się zebrać grupę fajnej, kreatywnej młodzieży. Razem zrobiliśmy ten mural, ale po głowie chodzą mi kolejne pomysły. Dziękuję wszystkim, którzy mnie wsparli. Mam nadzieję, że razem będziemy tworzyć kolejne ważne dla lokalnej społeczności przedsięwzięcia.

Tym samym fani Widzewa Łódź z Żychlina pokazali nowy wizerunek kibiców, którzy nie niszczą, a tworzą piękną, nową kartę Żychlina.