Aż dziesięć firm ubiega się o zlecenie na przeprowadzenie modernizacji kompleksu sportowego, które powstało w ramach  „Moje Boisko – Orlik 2012” przy Szkole Podstawowej nr 3 na Korabce. Niestety specyfikacja obejmuje tylko boiska i budynek zaplecza, pomija remont okólnej bieżni, a ta w jednym miejscu jest mocno pofalowana przez korzenie rosnących obok drzew.

- Problem nie dotyczy całej bieżni, ale jej fragmentu od strony ul. Zielonej, tam korzenie zniekształciły nawierzchnię do tego stopnia, że trzeba uważać jak się stawia stopy, aby nie nabawić się kontuzji - powiedział nam jeden z łowickich biegaczy, który czasami biega przy SP3. Faktycznie nawierzchnia na długości około 30 m jest mocno uszkodzona.

- Bieżnia powstała w tym samym okresie co boiska i ten fakt był dla szkoły bardzo istotny, mimo, że bieżnia nie jest wymiarowa, ma długość 300 m i są na niej tylko dwa tory. Inaczej się jednak nie dało z powodu braku miejsca. Jeśli chodzi o potrzeby szkoły to nam wystarcza - powiedziała nam dyrektor SP3 Wioletta Puszcz. Zaznaczyła, że szkoła wie o stanie bieżni, nie jest ona stale wykorzystywana na zajęciach wychowania fizycznego a jeśli już, to uczniowie są upominani aby zachowali szczególną ostrożność.

Dyrektorka liczy na to, że uda się dokonać jej remontu. - Chcielibyśmy aby na całości położona została nowa nawierzchnia, bo widać, że jest już zużyta, a w miejscu, gdzie jest nierówna aby dokonano usunięcia korzeni, położenia podbudowy i dopiero nowej nawierzchni - powiedziała Wioletta Puszcz, dojąc, że ratusz wie o stanie bieżni.

To trzeba naprawić

- Nie wyobrażam sobie abyśmy wyremontowali boiska i zostawili tę bieżnię - zadeklarował w rozmowie z nami naczelnik Wydziału Inwestycji łowickiego ratusza Jacek Wiśniewski, który powiedział nam też, że jeśli nie uda się przeprowadzić remontu z wykorzystaniem środków zewnętrznych, to powinno to być zrobione ze środków własnych miasta.

Prace na Orliku przy Trójce są planowane na okres wakacji. 5 maja otwarte zostały oferty w ogłoszonym przetargu na wykonanie dokumentacji i realizację prac, podstawą jest przygotowany przez urząd program użytkowo-funkcjonalny. Dlaczego nie ujęto remontu bieżni w przetargu? Z powodu formalnego: ratusz pozyskał pieniądze z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej (500 tys. zł), które mogą być wykorzystane tylko na modernizację boisk Orlik. 

Tanie oferty do sprawdzenia

W przetargu o zlecenie walczy 10 firm, w budżecie miasta zarezerwowano na ten cel 980 tys. zł. Na rozstrzygnięcie trzeba będzie jednak poczekać, bowiem aż cztery firmy złożyły wyraźnie niskie oferty, najniższa opiewa na 589 tys. zł, kolejne trzy mieszczą się w przedziale od 600 do 700 tys. zł, najdroższa na 2 mln 325 tys. zł. W związku z tym ratusz będzie musiał wystąpić do firm o uzupełnienie złożonej dokumentacji aby uzyskać potwierdzenie, że proponowana cena jest realna - nie jest to obecnie nic nowego.

Zakres robót na Orliku obejmuje wymianę syntetycznej nawierzchni trawiastej boiska sportowego oraz czyszczenie i konserwację nawierzchni poliuretanowej boiska, modernizacje ogrodzenia wraz piłkochwytami oraz remont elewacji budynku zaplecza boiska.

Na Zatorzu za rok

Przypomnijmy, że ratusz uzyskał z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej dofinansowanie w kwocie 500 tys. zł także na remont boisk z programu Orlik przy ul. Bolimowskiej na osiedlu Zatorze. Zakres prac będzie tam podobny, ale realizacja nastąpi w 2026 roku. Co jest dobrym rozwiązaniem, bowiem remont dwóch orlików w jednym czasie odciąłby od możliwości trenowania i grania dużą rzeszę osób, w tym dzieci i młodzież.