Od ponad roku na peronach dworca kolejowego Łowicz Główny, a także przed wejściem do przejścia podziemnego, stoją wyświetlacze elektroniczne, które wciąż pozostają nieczynne. Podróżni pytają jak to możliwe, że ich uruchomienie zajmuje kolei aż tyle czasu.
– A wiszące w przejściu kable to szczyt abstrakcji. Powinny być podłączone do jakiegoś urządzenia, pewnie wyświetlającego przyjazdy i odjazdy pociągów, ale takiego tu nigdy nie było – komentuje jeden z pasażerów.
Podróżujący przez stację Łowicz Główny od dawna wyczekują ostatecznego zakończenia modernizacji. Przypomnijmy, że po rozebraniu kładki nad torami wybudowano przejście podziemne, które oddano do użytku w październiku 2021 roku. W grudniu 2023 roku na peronach zamontowano wideotelefony SOS, a następnie tablice mające wyświetlać rozkład jazdy. Nigdy jednak nie zostały one uruchomione, mimo że 15 lutego 2024 roku oddano do użytku zmodernizowany budynek dworca, co miało oznaczać koniec prac w Łowiczu.
Rzecznik PKP PLK Rafał Wilgusiak, w odpowiedzi na nasze pytania przyznał, że jednym z kluczowych elementów inwestycji jest Centralny System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej (CSDIP), który ma zapewnić podróżnym aktualne dane o przyjazdach i odjazdach pociągów. Jednak jego uruchomienie wymaga dokończenia montażu wyświetlaczy peronowych. Podczas odbiorów technicznych wykryto problemy z zabezpieczeniami infrastruktury peronowej przed przepięciami. – Wykonawca CSDIP, firma Aldesa Polska Services Sp. z o.o., została zobowiązana do wprowadzenia niezbędnych poprawek. Aldesa deklaruje, że zakończy wszystkie prace do końca sierpnia 2025 r. – informuje Wilgusiak.
Tutaj praźródło problemu?
Obserwując to co dzieje się w przejściu podziemnym od momentu jego oddania, czyli stałe problemy z wodą, która ciekła ze ścian, a także ze wspomnianych rur wiszących z sufitu, można sądzić, że to ona może być źródłem problemów z przepięciami...
Zgodnie z harmonogramem, po zakończeniu prac PKP PLK przeprowadzi testy funkcjonalności całego systemu, obejmujące m.in. automatyczny system rozgłoszeniowy, monitoring wizyjny i słupki SOS. Dopiero po sprawdzeniu poprawności działania CSDIP zostanie oddany do eksploatacji. – Zgodnie z obecnym harmonogramem odbiór ma nastąpić do 31 października – dodaje rzecznik.
PKP PLK uspokaja, że po zakończeniu prac zniknie problem kabli wiszących z sufitu w przejściu podziemnym. – Obecnie kable są zabezpieczone, nie mają podłączenia do zasilania i nie stwarzają zagrożenia dla podróżnych i mieszkańców – zapewnia Wilgusiak.
Finalizacja modernizacji ma przynieść wymierne korzyści pasażerom – system SDIP pozwoli na bieżąco aktualizować informacje o ruchu pociągów, uwzględniając opóźnienia i zmiany w rozkładzie jazdy. Czujniki ruchu pociągów będą przekazywać dane do urządzeń SDIP, informując o rzeczywistym czasie przyjazdu składu na stację. To rozwiązanie ma usprawnić podróże, eliminując dotychczasowe problemy z nieprecyzyjnym przekazywaniem informacji.
2 0
Od dwóch lat przecież pkp plk informuje że za chwilę system zacznie działać.. od 3 lat wiszą kable.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz