Mieszkańcy Żychlina od ponad 2 tygodni pokazują na Facebooku jaką mają nie tylko rudą, ale też czarną wodę w swoich kranach, a do tego z osadem. Pytają radnych; co się dzieje z wodą w Żychlinie? Kto odpowiada za fatalną jej jakość? Są już mocno zdenerwowani istniejącą sytuacją.
Na ostatnie posiedzenie połączonych komisji Rady Miejskiej w Żychlinie, która odbyła się 29 maja przyszli przedstawiciele mieszkańców: Rafał Jaźwiński i Anna Krzemińska, by osobiście zapytać włodarzy gminy co dzieje się z wodą w Żychlinie. Padła nawet propozycja, by była ulga w opłatach za wodę, bo oni płacą za wodę dobrej jakości, a nie za wodny ściek, który płynie od wielu dni w ich kranach.
Fatalna jakość wody pojawia się ostatnio coraz częściej, bo w Żychlinie prowadzone są liczne inwestycje drogowe i wodociągowe, inwestycje gminne i wojewódzkie. W związku z prowadzonymi pracami są częste wyłączenia wody, a później woda leci fatalnej jakości, bowiem po jej włączeniu zrywane są osady ze starych rur. Ale po ostatniej awarii w łąkach pomiędzy osiedlami Łąkowa i Wyzwolenia, fatalna jakość wody przeszła wszelkie granice przyzwoitości, czarna woda leciała przez wiele dni; szczególnie woda ciepła.
Pomimo upływu czasu, płukania, czyszczenia filtrów wciąż jest ona zanieczyszczona. W wielu częściach miasta i na wyższych piętrach ciśnienie jest niewielkie. Są problemy, by załączyły się przepływowe ogrzewacze wody, które też się zanieczyszczają.
Woda fatalnej jakości przez 2 tygodnie
Ludzie interweniują nie tylko w PWiK, w urzędzie gminy, ale też u prezesów spółdzielni, szukając winnych zaistniałej sytuacji. Interweniował też prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Rafał Zajączkowski, również radny miejski.
- Problem z jakością wody w Żychlinie jest od dawna, ale to co się dzieje od 19 maja przechodzi wszelkie granice przyzwoitości – mówiła Anna Krzemińska. - Najpierw była czarna woda zimna, teraz woda ciepła, a ta jest bardzo droga i leci do kanalizacji bezproduktywnie, bo nie da się z niej korzystać. Pomimo upływu prawie 2 tygodni poprawa niewielka. Woda nie nadaje się do picia. Interweniowałam u prezesa w PWiK. Były czyszczone filtry na wymiennikowni a woda nadal nie nadaje się do spożycia.
- Na osiedlu Żeromskiego też woda była fatalna, taka jest od 2 tygodni i nie można jej używać – potwierdzała trudną sytuację Agnieszka Sidwa, przewodnicząca Rady Miejskiej w Żychlinie.
- Po awarii wciąż płuczemy sieci by woda z osadami wypłynęła i stąd może jest niższe ciśnienie w pozostałych częściach sieci wodociągowej – wyjaśniali burmistrzowie. - Po ostatniej awarii wyznaczyliśmy jedną osobę w PWiK, która ma pilnować sytuacji po awarii, by zanieczyszczona woda, ze wzruszonymi osadami żelaza i manganu (stąd czarny kolor) jak najkrótszą drogą, przez hydranty była wyrzucona z sieci – mówił Zbigniew Gałązka, zastępca burmistrza.
Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej przy ul. Łąkowej Rafał Zajączkowski też wyjaśniał, że spółdzielnia też płukała swoje sieci, ale to ewidentne straty dla spółdzielni, za wodę, za którą odpowiada PWiK.
Czy będą ulgi w opłacie za wodę, która nie spełnia żadnych norm?
- Od 2 tygodni mam wodę fatalnej jakości, której nie da się używać. Więc pytam czy można oczekiwać na ulgi za wodę? My mamy płacić, ale za czystą wodę, a nie zanieczyszczoną – domagała się Anna Krzemińska. - Czy mamy płakać i płacić! A co z zanieczyszczoną wodą ciepłą? Ona jest droga i też mamy za nią płacić?
Ale odpowiedzi na to pytanie nie było. Zastosowanie ulg w cenach wody oznaczałoby kolejne uszczuplenie i tak skromnych dochodów PWiK, gdyż ostatnia podwyżka cen wody nie rekompensuje w całości kosztów poniesionych przez przedsiębiorstwo. Gdyby mieszkańcy w wyrazie protestu przestali płacić spółdzielni za wodę wliczoną w opłacie czynszowej, to problem odczuje spółdzielnia, bowiem to ona przekazuje pieniądze za wodę i ścieki do PWiK. Wprowadzenie ulg dla mieszkańców oznaczałoby też uszczuplenie budżetu gminy, która musiałaby dopłacić PWiK do poniesionych strat. Czyli znów i tak koszty ponieśliby mieszkańcy....
Stare hydranty, stara sieć wodociągowa
Na terenie gminy jest 130 km sieci wodociągowej. Radni zwracali uwagę, że duża część starych hydrantów jest niesprawna, więc trudno nawet mówić, by droga ich płukania była jak najkrótsza. Radni też zwracali uwagę, że najwyższa pora, aby zacząć wymianę starych, kilkudziesięcioletnich rur wodociągowych, często żeliwnych albo wręcz azbestowych. Wtedy nawet po awarii zrywanych zanieczyszczeń będzie mniej.
- Co państwo burmistrzowie robicie, aby zminimalizować ilość awarii wodociągowych? A tym samym zminimalizować utrudnienia związane z usuwaniem awarii i płukaniem sieci...? - dopytywał Rafał Jaźwiński. - To wy burmistrzowie, a nie spółdzielnia, odpowiadacie za jakość wody.
- Rocznie wymieniamy ok. 1 km sieci – mówił Zbigniew Gałązka.
Tylko pomruk poszedł po sali, że w takim tempie to gminie zejdzie 130 lat....
Za mało informacji. Będzie system powiadamiania - ALERTY
Zarówno radni jak i mieszkańcy zwracali uwagę, że jeśli była awaria, to na stronach urzędu powinna pojawić się informacja, że są problemy. Brak informacji tylko ludzi rozsierdza.
- W ramach zarządzania kryzysowego zamówiłem usługę, aplikację powiadamiania mieszkańców o różnych zagrożeniach, z lokalizacją w określonych częściach miasta – informował burmistrz Grzegorz Ambroziak. - Teraz robimy bazę danych. To skomplikowany proces informatyczny. Potrwa ok. 2-3 miesiące. Później osoby, które wyrażą zgodę, by istnieć w takiej bazie danych, będą otrzymywać odpowiednie powiadomienia. Na stronie internetowej zamieścimy odpowiedni formularz, który będzie można wypełnić elektronicznie, lub w formie papierowej przynieść do urzędu.
Po komisji obszerne wyjaśnienie burmistrza na fb
Po burzliwej komisji z 29 maja, na stronie fb gminy Żychlin burmistrz zamieścił obszerne wyjaśnienie dotyczące sytuacji brudnej wody i działań jakie były podejmowane.
„ Problem podbarwienia wody i zawiesiny, występujący w ostatnim okresie jest najczęściej związany z faktem prowadzenia inwestycji częściowej modernizacji systemu wodociągowego. Wynika to z prowadzonych przez Gminę Żychlin i Urząd Marszałkowski inwestycji drogowych – czytamy w zamieszczonej informacji.
- Dodatkowym problemem z jakim się obecnie zmagamy była awaria sieci wodociągowej na odcinku przesyłowym, łączącym dwa duże osiedla mieszkaniowe. Awaria wystąpiła na wysokości ul. Żeromskiego. Wtedy wystąpił nasilony problem w blokach przy ul. Łąkowej oraz na ulicy Sienkiewicza i Żeromskiego. Uruchomienie po awarii sieci pod bardzo wysokim ciśnieniem wody wywołało odrywanie błony biologicznej w rurach związanej z osadzaniem się żelaza i manganu, występujących w wodzie pitnej, które w znacznej mierze są usuwane w stacji uzdatniania wody. W celu usunięcia przebarwień prowadzone były intensywne płukania sieci. Część zawiesiny, która została wypłukana z wody pitnej pozostała w obiegu wody ciepłej. Filtry na tej części instalacji również były wymieniane.
Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji na bieżąco monitoruje jakość wody pod względem chemicznym, prowadzi intensywne płukanie sieci. W załączeniu przedstawiamy szczegółowe informacje z PWiK o podjętych działaniach w ostatnich dniach:
Informacja na temat podjętych działań naprawczych po awarii, której następstwem było pogorszenie jakości wody u odbiorców 23.05.2025 – 28.05.2025r.
1. 21.05.2025r (środa) awaria i zamknięcie odcinka wodociągu do ul. Żeromskiego; usunięcie awarii na wodociągu wody pitnej.
2. 22.05.2025r (czwartek) płukanie sieci wodociągowej po awarii na ul. Żeromskiego; wymiana filtrów wody (Traugutta, Łąkowa).
3. 23.05.2025r (piątek) zgłoszenia odbiorców o pogorszeniu się jakości wody – Traugutta Wschód; płukanie sieci wodociągowej: ul. Łąkowa, ul. Traugutta, ul. Żeromskiego; wymiana filtrów wody: ul. Traugutta 1, ul. Łąkowa
13. 4. 24.05.2025r (sobota) płukanie sieci wodociągowej: ul. Łąkowa, ul. Żeromskiego, Grabie, Klemensów Grzybowski, Grabów Dolny.
5. 25.05.2025r (niedziela) płukanie sieci wodociągowej: ul. Żeromskiego, Wola Popowa.
6. 26.05.2025r (poniedziałek) wymiana filtrów: ul. Łąkowa 5, 7, 9, 11a, 13a; czyszczenie wodomierzy na wymiennikowni; płukanie sieci Grabie 55.
7. 27.05.2025r (wtorek) płukanie sieci wodociągowej ul. Narutowicza, ul. Żeromskiego, Wola Popowa.
8. 28.05.2025r (środa) płukanie sieci wodociągowej - ul. Sienkiewicza; dokonano poboru próbek wody (próbkobiorca EKO-SERWIS) celem wykonania pełnej
analizy fizyko-chemicznej w akredytowanym laboratorium.
9. 29.05.2025r (czwartek) poprawa jakości wody i brak zgłoszeń odbiorców; kontrola interwencyjna Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego przeprowadzona w stacji uzdatniania wody (PWiK Sp. z o.o.); weryfikacja przez kontrolujących zakresu podjętych
działań naprawczych przeprowadzonych przez pracowników PWiK.
10.30.05.2025r (piątek) płukanie sieci wodociągowej: ul. Łąkowa.
W imieniu dostawcy wody przepraszamy za niedogodności, ale niestety, z uwagi na pracę sieci wodociągowych pod wysokim ciśnieniem wody, dochodzi od czasu do czasu do pęknięć i awarii sieci”.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz