Zamknij
Google Maps

Głowno traci połączenia. Kasz-Bus zawiesza linie – mieszkańcy zbulwersowani

Agnieszka Włodarczyk Agnieszka Włodarczyk 19:00, 13.06.2025

Głowno traci połączenia. Kasz-Bus zawiesza linie – mieszkańcy zbulwersowani

Wczoraj, w czwartek, 5 czerwca, firma przewozowa Kasz-Bus, na swoim profilu w mediach społecznościowych poinformowała, że na czas wakacyjny, od 1 lipca, do 31 sierpnia zawieszone zostaną łącznie trzy kursy, w tym dwa z Głowna do Łodzi i Łowicza.

Firma Kasz-bus zajmuje się przewozami w Głownie i okolicach już od wielu lat. Udało jej się nawet całkowicie "wygryźć" konkurencję, dzięki czemu obecnie posiada monopol na rynku przewozowym w mieście.

Bunt przeciwko Miastu?

Aktualnie z rozkładu jazdy, na okres wakacji znikną łącznie trzy trasy: Głowno-Łowicz-Głowno, Łódź-Głowno-Łódź i Łódź-Tomaszów Maz.-Łódź. Ta informacja wywołała niezadowolenie ze strony mieszkańców - dla niektórych ten środek transportu był najlepszą opcją dojazdu do pracy.

W odpowiedzi na niezadowolenie, firma jeszcze tego samego dnia odpowiedziała oświadczeniem, w którym piszą:

- To decyzja trudna, ale konieczna. Wakacyjny okres oznacza drastyczny spadek liczby pasażerów - szczególnie uczniów i studentów, którzy stanowią istotny procent dziennych utargów. Bez nich linie te stają się zupełnie nierentowne, a ich dalsze utrzymanie prowadziłoby do rosnących strat.

Kasz-bus podkreśla, że zawieszenie tych kursów nie oznacza ich stałego zamknięcia, lecz jest to apel do pasażerów, ale przede wszystkim - do samorządów.

Firma odnosi się do chęci podjęcia współpracy z miastem, co zostało im na początku tego roku odmówione. Jak piszą, wiele gmin w Polsce samorządy współpracują z przewoźnikami, dzięki czemu w ramach dopłat, powstają nowe linie. Niestety - jak czytamy w oświadczeniu - takie współprace często kończą się wyrzuceniem środków "w błoto", ponieważ linie okazują się być niedostosowane do realnych potrzeb mieszkańców.

Jednak firma zaznacza, że wymienione wcześniej trasy do Łodzi i Łowicza, a także z Łodzi do Tomaszowa Maz. to trasy potrzebne, sprawdzone, z wyrobioną frekwencją. Funkcjonują od lat i mają uzasadnioną rację bytu - potrzebna jest jedynie pomoc finansowa, która zapewniłaby stabilność, tani i pewny transport i realną dostępność.

- Apelujemy więc zarówno do pasażerów, jak i samorządów: o zrozumienie decyzji, o dialog na temat przyszłości lokalnych połączeń i o wsparcie, które pozwoli tym liniom wrócić - i zostać na stałe.

Pisze Kasz-bus w oświadczeniu.

W komentarzach znów nie brakuje jednak nieprzychylnych firmie komentarzy. Mieszkańcy nawiązują do bardzo wysokich cen biletów, braku komfortu w busach, a w godzinach szczytu nawet miejsc, przez co nie wszystkim często udaje się dostać do pojazdu. - Nie raz bus był przed czasem lub się nie zatrzymał. Pasażerów nie ma, bo to loteria czy wsiądziesz czy będziesz musiał czekać na następnego busa - pisze jeden z komentujących.

Problemy zaczęły się wcześniej

O problemach przewoźnika pisaliśmy już w styczniu w papierowym wydaniu Wieści z Głowna i Strykowa. Temat wówczas motywowany był prośbą wystosowaną przez firmę do Urzędu Miejskiego w Głownie o wsparcie finansowe, o czym mówiono podczas Komisji Gospodarki i Budżetu i Komisji Oświaty, Zdrowia, Kultury i Sportu, 28 stycznia.

- To jest firma prywatna, więc dofinansowanie nie ma tutaj żadnych przesłanek. Nie widzę powodów, dlaczego samorząd miałby to finansować - mówił podczas styczniowej komisji radny Andrzej Wawrzyn, którego opinię jednogłośnie poparła reszta Rady.

Radni podkreślali wtedy też komfort jazdy busem - a raczej jego brak, co wielokrotnie było już firmie zarzucane, chociażby w komentarzach pod postami w mediach społecznościowych. - Wcale nie dziwię się firmie Kaszbus, ponieważ nasze pociągi są świetne, fenomenalne, jeździ się nimi bardzo wygodnie, więc nic dziwnego, że tracą klientów - mówił 5 miesięcy temu radny Adrian Karczewski.

Rada zaznaczała, że jest to firma prywatna, a my mamy wolny rynek, więc jeśli zniknie z miasta, na jej miejsce najpewniej pojawi się ktoś inny, z być może bardziej korzystną ofertą.

Mimo pozornego braku konkurencji, od dawna nic nie wskazywało na to, aby Kasz-bus miał się w Głownie dobrze. Prawdopodobnie powodem malejącego zainteresowania jest konkurencja w postaci pociągów, które są bardzo dobrze skomunikowane chociażby z komunikacją miejską. Komfort również jest bez porównania, nic dziwnego więc, że jest to częściej wybierana przez mieszkańców opcja.

W styczniu z rozkładu usunięte zostały trzy kursy - godziny 8.15 i 12.45 na trasie Głowno - Stryków - Łódź i 7.00 na odcinku Głowno - Domaniewice - Łowicz.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS

komentarz(4)

SamorządySamorządy

6 2

mają dopłacać do prywatnego biznesu? Niesłychane. Zamiast wywierać presje likwidowaniem połączeń, niech się zwija, przyjdzie inny.

13:33, 06.06.2025
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

......................

0 0

Naiwnym jest myślenie, że przyjdzie inny. To już nie te czasy, dziś lokalne komercyjne połączenia autobusowe intensywnie zwijają się w całym kraju. Poza tym z busami mocno konkuruje połączenie kolejowe, które jest dotowane. A standardem jest obecnie nie tyle "dopłacanie do prywatnego biznesu", co po prostu organizowanie połączeń autobusowych przez samorząd, i w sumie o to wnioskuje Kasz-Bus z nadzieją, że zostanie im powierzona rola operatora na takiej trasie.

01:34, 12.06.2025

Tam gdzieTam gdzie

0 0

władza ingeruje, to nic dobrego nie wynika. Jeżeli połączenie jest rentowne, to ktoś je przejmie, a jeżeli nie, to nie. Tak działa wolny rynek. Sporo tubylców chce żyć w kapitalizmie, a przywileje mieć z socjalizmu.

22:15, 12.06.2025

SssSss

6 0

Ale wystarczy pozyskać konkurencję bo tak się kończy jedna firma na trasie teraz ona dyktuje

17:10, 06.06.2025
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

........................

0 0

Ciekawe, skąd chcesz ją pozyskać, gdy aktualnie uruchamianie takich lokalnych połączeń autobusowych już nie jest dochodowym biznesem.

01:36, 12.06.2025

Skąd osobaSkąd osoba

0 0

wie, że to nie jest dochodowy interes? Jakieś badania robiła, czy może referendum? Trzeba dać działać wolnemu rynkowi, to najlepsza weryfikacja.

22:18, 12.06.2025

JolaJola

3 1

Tylko co z ludźmi którzy nie mają dostępu do PKP a muszą dojeżdżać do pracy? Nagle zostali pozbawieni jedynego środka transportu.

14:41, 07.06.2025
Odpowiedzi:4
Odpowiedz

Jak toJak to

0 1

nie mają dostępu? W Głownie są dwa przystanki PKP.

10:21, 09.06.2025

farosfaros

0 1

gdzie nie ma dostępu do kolei odkad jest ŁKA?

12:36, 09.06.2025

....................

0 0

Normalnie nie mają. Mieszkańcy, którzy do przystanku busa mieli około kilometra, do stacji kolejowej mają po 3 km. Wiadomo, że nie mówię o ludziach z Cichorajki, Zabrzeźni, Zakopanego, bo oni to pewnie już dawno busami nie jeżdżą mając pod ręką pociąg. Ale chociażby ode mnie z Borówki na busa się szło 15 minut, na pociąg idzie się jakieś 45 minut piechotą. To nie jest żadna alternatywa, tylko scenariusz jak w scenie "mam bardzo dobre połączenie" z jednego z polskich filmów.
A ten nowy przystanek Głowno Północ to jest w ogóle żart. On miał być oryginalnie robiony przy Bielawskiej, to by miało sens, bo i z centrum, szczególnie z okolic rynku czy szkoły nr 1, byłoby blisko. A zrobili go przy Wiejskiej, gdzie są głównie pola i parę domów na krzyż, a z miasta jest tak samo daleko, jak na główną stację.

01:43, 12.06.2025

SpołeczeństwoSpołeczeństwo

0 0

nugusów. Najlepiej, gdyby najbliższy przystanek był tuż pod chałupą. Kiedyś chodziło się dużo dalej i nikt nie kwękał. Jest przecież bus miejski. Spuścizna po komunie - ciągłe narzekanie.

22:10, 12.06.2025

Plus dodatniPlus dodatni

0 0

jest taki, że zwolnią się miejsca parkingowe na Pl.Wolności.

10:23, 09.06.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%