Zamknij
Blisko wierności tradycji: chustka na głowie

Strój księżacki: jaki był i co się w nim zmienia

Agnieszka Włodarczyk Agnieszka Włodarczyk 08:00, 19.06.2025

Strój księżacki: jaki był i co się w nim zmienia

W czwartek, 19 czerwca, Boże Ciało – dzień, w którym na ulice wychodzą procesje, a z szaf wyjmowane są tradycyjne stroje ludowe. W Łowiczu – miejscu o wyjątkowo silnych tradycjach – to właśnie wtedy szczególnie widać, jak bardzo zmienił się strój księżacki. Czy wciąż mamy do czynienia z folklorem, czy już z jego stylizacją?

Strój łowicki od zawsze stanowi ważny element naszej kultury – to coś głęboko zakorzenionego, z czym się utożsamiamy. Kojarzy się z tradycją, dumą i estetyką regionu. Jego wygląd był niegdyś ściśle określony – klasyczny pasiak sprzed lat to przykład porządnej, tradycyjnej formy. Dziś coraz częściej mówi się o tym, że wiele z tych klasycznych elementów zanika, zmienia się lub ulega uproszczeniu. Nie wszystkie zasady, które ukształtowały się w czasach księżackich – w pierwszej połowie XIX wieku – funkcjonują współcześnie. Świat się zmienia, zmienia się też pasiak.

Marianna Mońka, etnograf z łowickiego Muzeum, zauważa, że zmiany w stroju ludowym są szczególnie widoczne podczas takich uroczystości jak Boże Ciało. Wówczas strój zakładają osoby, które na co dzień go nie noszą – nie wiedzą, jak go nosić i nie próbują się tego dowiedzieć.

Jednym z istotnych aspektów, które Mońka wymienia, jest obuwie. Jeśli jest strój łowicki – szpilki są nieodpowiednie. Znaczenie ma również to, co znajduje się na głowie. Dawniej kobiety po ślubie nosiły obowiązkowo chustki – to ważny element tradycji. Obecnie często widuje się wianki założone na chustkę, niezależnie od wieku czy stanu cywilnego, co dawniej nie mogło mieć miejsca, a wianki zarezerwowane były wyłącznie dla panien.

Obecnie często widuje się wianki założone na chustkę, niezależnie od wieku czy stanu cywilnego, co dawniej nie mogło mieć miejsca, a wianki zarezerwowane były wyłącznie dla panien.

Współcześnie coraz częściej kobiety noszą odkryte głowy – co zdaniem Mońki jest niedopuszczalne. Jak mówi, rozumie, że  taka forma może być wygodniejsza, jednak zgodnie z zasadami – chusta powinna być, lecz wianek niekoniecznie.

Mońka zwraca również uwagę na obecność torebek – kiedyś kobiety nosiły kieszenie. Krytykuje także pojawiającą się współcześnie biżuterię, która nie była dawniej elementem stroju. W tradycji księżackiej kobiety nosiły jedynie korale lub bursztyny, dziś często można zauważyć bransoletki, kolczyki, pierścionki, które są elementem towarzyszącym kobietom na co dzień.

Kolejną różnicą jest makijaż. Kiedyś kobiety się nie malowały – co najwyżej usta podkreślały burakiem. Obecnie dominuje wyrazisty makijaż, w tym intensywnie czerwone usta. Według Mońki taki wygląd najprawdopodobniej został zapożyczony z zespołu „Mazowsze”, gdzie makijaż musi być mocny, aby był widoczny na scenie. Do elementów, które kiedyś były nieobecne, należą również pomalowane paznokcie – dziś często spotykane.

Dwie opinie co do ewolucji łowickiego stroju

Mońka tłumaczy, że badacze dzielą się na dwie grupy: pierwsza uważa, że strój został ukształtowany przez przodków na podstawie dawnych norm i tradycji, których należy się trzymać – to stanowisko, z którym się utożsamia. Druga grupa badaczy dopuszcza zmiany, traktując strój jako element współczesnej kultury, który może ewoluować.

Etnografka zaznacza również, że dawniej bardzo istotne było zróżnicowanie kolorystyczne pasiaków. Panienki nosiły jasne barwy – miały być widoczne, ponieważ szukały męża. Mężatki natomiast ubierały się w ciemne kolory, ponieważ już nie musiały się wyróżniać. Obecnie te zasady również się mieszają – coraz częściej starsze kobiety wybierają jasne stroje, co kłóci się z dawną estetyką.

Niektóre zmiany Mońka akceptuje, choć wciąż jest zwolenniczką przestrzegania zasad i tradycji. Odnosi się też do współczesnego wzornictwa. Dawniej każda dziewczyna przygotowywała swój pasiak indywidualnie – strój miał przyciągać uwagę, więc hafty i kolory były wyjątkowe. Wykonywano je ręcznie – co samo w sobie gwarantowało unikatowość. Dziś pasiaki powstają w tkalniach – z jednej partii materiału powstaje kilka identycznych sukienek, przez co ta różnorodność zanika. Modny jest obecnie kolor różowy – niemal każda kobieta chce go mieć. Mońka zaznacza jednak, że za ten brak różnorodności nie odpowiadają twórczynie ludowe, które wykonują to, co zostaje im zlecone – a decyzja należy do klienta.

Najważniejszy jest szacunek

Podobną opinię wyraża Stanisław Wróbel, związany z zespołem „Ksinzoki”, do niedawna kierownik Zespołu Pieśni i Tańca „Boczki Chełmońskie”. Wskazuje, że zmiany są nieuniknione, jednak najważniejsze jest, aby strój traktować z szacunkiem. Zwraca uwagę, że stroje męskie są jeszcze w miarę poprawnie noszone – gorzej z damskimi. Często obserwuje złe obuwie – tenisówki czy buty sportowe.

Podobnie jak Marianna Mońka, Wróbel podkreśla znaczenie nakrycia głowy – kobieta powinna mieć warkocze, chustę i skromny wygląd. Problem stanowią niewłaściwie zakładane wianki – które kiedyś zarezerwowane były wyłącznie dla młodych dziewcząt. Jego zdaniem zwyczaj ten przeniknął z Mazowsza, gdzie dobrze wygląda, jednak starsze kobiety powinny pozostać przy chustach – bo taka jest lokalna tradycja.

Rażące według niego są także czarne rajstopy zakładane do pasiaka – powinny być cieliste. Wróbel podkreśla, że problem szczególnie widoczny jest podczas Bożego Ciała.

Krytykuje również nadmiar ozdób – dawniej księżanki były skromne. Przed wojną dominowała prostota, bez błyskotek, a od ilości ważniejsza była jakość.

Wróbel przytacza przykład stroju z Kocierzewa – tamtejsze fartuchy miały elementy plisowane, a 1/3 ich powierzchni od góry zdobił haft. Dziś fartuchy bywają plisowane w całości, a ilość kwiatów na chustach jest przesadzona. Jego zdaniem współczesne stroje są przerysowane i komponowane tak, aby zawierały jak najwięcej haftów i ozdób.

Każda sukienka była inna

Katarzyna Polak, kierowniczka zespołu „Koderki”, uważa, że mimo wszystko obecnie również można dostrzec dbałość o tradycję. Sama preferuje odrestaurowywanie starych strojów – mają one dużą wartość, zwłaszcza dzięki oryginalnym haftom. Podkreśla, że dawniej każda sukienka była inna – taka była idea. Dziś przeważa czerwony, a kolorów jest dużo, choć mogłoby być bardziej różnorodnie.

Polak zwraca uwagę, że warto odnawiać stare stroje – mają piękne hafty, sztywne włókno i charakterystyczne wykończenia. Dziś wiele elementów się powtarza – te same wzory i powtarzalne kwiaty. Dawniej jedna dziewczyna miała haft z winogronami, inna z kwiatami – każdy strój był inny. Obecnie barwy są intensywniejsze, mniej subtelne. Jej zdaniem dziś nie da się już uzyskać tak pięknych kolorów, jakie kiedyś występowały.

Dziś nie mamy jednak w Polsce zbyt wielu starych, klasycznych strojów sprzed 30-40 lat. Zdaniem kierownik zespołu „Koderki”, wiele unikatowych elementów wyjechało za granicę – do Polonii.

Niech to krótkie przypomnienie będzie wskazówką dla pań i dziewcząt zakładających na Boże Ciało księżacki strój: warto unikać choćby tych najbardziej rażących błędów.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%