Absolwenci I Liceum Ogólnokształcącego w Głownie, którzy uczestniczyli w uroczystej gali z okazji 80-lecia tego liceum, podzielili się z nami swoimi wspomnieniami i refleksjami. Dla nich to było i jest ważne miejsce.
W miniony piątek 17 października w Miejskim Ośrodku Kultury w Głownie, na gali podsumowującej tegoroczne obchody 80-lecia I Liceum Ogólnokształcącego, były okolicznościowe przemówienia, pokaz krótkich materiałów wideo na temat szkoły, występy artystyczne, w których zaprezentowali się Zofia Pietrzak, uczennica klasy 3B oraz nauczycielka języka polskiego Anna Kotulska wraz z absolwentem I LO Antonim Kapustą.
Tego samego dnia miał miejsce również spacer po gmachu szkoły, w którym uczestniczyli absolwenci I Liceum Ogólnokształcącego w Głownie. W każdej z sal lekcyjnych miały miejsce projekcje filmowe, które przypominały gościom wydarzenia zorganizowane w ramach jubileuszu szkoły. Na odwiedzających czekała również księga pamiątkowa, w której można było pozostawić wpis bądź życzenia.
Ponadto w ramach obchodów 80-lecia szkoły powstała wystawa fotograficzna pod nazwą "Czas mija, wartości pozostają". Fotografie zawieszone są na granatowej, oświetlonej ściance. Przedstawiają one historię placówki, a całości dopełnia logotyp jubileuszu. Zwieńczeniem świętowania był Bal Absolwentów. Jest to kontynuacja tradycji zapoczątkowanej podczas 60- i 70-lecia szkoły.
Szereg inicjatyw
- Na uroczystość składały się zarówno część oficjalna, podczas której miały miejsce okolicznościowe przemówienia, jak i artystyczna. Ta druga była podzielona na części tematyczne dotyczące historii szkoły nauki, pasji, przyjaźni, rozwoju oraz planów na przyszłość. Podczas każdej z nich zaprezentowano krótkie, tematyczne filmy. Pomiędzy każdą z części miały miejsce rozmowy i wystąpienia osób związanych z naszą szkołą - mówi dyrektorka szkoły Iwona Mokras-Wosik.
- Uroczystość była niejako wyrazem wdzięczności za to, co mamy i zaproszeniem do tego co będzie. Uczestniczyli w niej nie tylko uczniowie, rodzice oraz obecni i emerytowani nauczyciele oraz pracownicy szkoły, ale także łódzki wicekurator oświaty Jarosław Krajewski, przedstawiciele władz powiatu oraz miasta i gminy Głowno, a także absolwenci, przyjaciele i sympatycy szkoły oraz podmioty współpracujące - dodaje dyrektor Mokras-Wosik.
Obchody jubileuszu 80-lecie I Liceum Ogólnokształcącego w Głownie nie ograniczyły się wyłącznie do gali w Miejskim Ośrodku Kultury. Zostały one zainaugurowane już w styczniu br., a ramach święta szkolnej społeczności podjęty został szereg inicjatyw. Do najważniejszych z nich zaliczyć możemy: spektakl teatralny "Wędrówką życie jest człowieka", koncert "Zgrani od pokoleń" czy mecz piłki nożnej, w którym uczniowie zmierzyli się absolwentami szkoły.
Pochwały za organizację
O gali w Miejskim Ośrodku Kultury rozmawialiśmy z jej uczestnikami. Jak przyznaje w rozmowie z redakcją Wieści Jacek Perzyński, który uczęszczał do I LO w latach 1990-1994: - Uważam, że naprawdę wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Przyjęta podczas gali formuła na zaprezentowanie osiągnięć, historii i planów na przyszłość była bardzo ciekawa. Zapewne kosztowało to organizatorów wiele wysiłku, ale uważam, że z całą pewnością było to tego warte.
Dla naszej redakcji wypowiada się również Anna Lewandowska, która w latach 2006-2019 pełniła funkcję dyrektora głowieńskiego "ogólniaka". - Gala bardzo mi się podobała. Wypadła bowiem bardzo uroczyście. Na pewno na plus można odnotować jej formę: wykorzystanie nowoczesnej technologii w połączeniu z tradycyjnymi rozmowami dało bardzo dobry efekt.
Co dała mi szkoła?
- Podczas gali odpowiadałem na pytania dotyczące moich czasów szkolnych oraz tego, co zawdzięczam szkole średniej - mówił w rozmowie z nami Jacek Perzyński. - Szkoła dała mi bowiem bardzo wiele. Dzięki niej miałem możliwość rozwijania swoich pasji i zainteresowań. Dzięki szkole miałem możliwość wzięcia udziału w Olimpiadzie Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym, której zostałem laureatem. Czas, który spędziłem w tej szkole był jednym z najlepszych i najciekawszych okresów mojego życia - ocenia. - Mój wychowawca, nauczyciel biologii Zbigniew Kuźmiński, zawsze powtarzał, że to właśnie czas szkoły średniej będziemy po latach wspominać z największym sentymentem.
- Czasem żartuję sobie, że przez te wszystkie lata po "starej szkole" zostały jedynie parkiet, schody i parapety. Jednak inne rzeczy przez lata również pozostały niezmienne. Mam tu na myśli atmosferę wsparcia i pomocy. W szkole zawsze panowała miła atmosfera wzajemnego zrozumienia. Mam z tą szkołą dobre wspomnienia, a wielu z nas, którzy do niej uczęszczało, znało się jeszcze od dziecka.
Inne rzeczy przez lata pozostały niezmienne. Mam tu na myśli atmosferę wsparcia i pomocy.
Dla redakcji Wieści wypowiada się także inny zaproszonych gości, Michał Kmieć, który pełnił funkcje jednego ze współprowadzących galę. Oprócz niego galę w MOK prowadzili: Katarzyna Kamińska, Anna Rakowska (nauczycielki języka angielskiego) oraz Bartłomiej Pakowski, nauczyciel wychowania fizycznego. Michał Kmieć był uczniem I LO w latach 2005-2008: - Uważam, że każde takie spotkanie to okazja, by powspominać, ale i pomówić o planach na przyszłość.
- Bardzo miło wspominam moje szkolne lata, a sama szkoła dała mi bardzo dużo, m. in. przez udział w różnych ciekawych projektach. Przy okazji to dzięki niej trochę bardziej polubiłem matematykę.
Bezpieczeństwo filarem szkoły
Anna Lewandowska była wieloletnią dyrektorką I LO w Głownie. Podzieliła się z nami swoimi refleksjami dotyczącymi wyzwań jakim musi sprostać dyrektor w zarządzaniu szkołą. - Wyzwania są zawsze bardzo podobne - zauważa. Wszystko co robimy w szkole jest po to, by uczeń czuł się bezpiecznie. Od czasów, gdy byłam dyrektorem zmienił się sposób pojmowania bezpieczeństwa, głównie przez dostępność technologii, która wówczas nie była aż tak rozwinięta.
- Gdy czujemy się bezpiecznie, możemy realizować inne cele, dostosowane do aktualnych potrzeb. Dotyczy to nie tylko uczniów, ale również kadry nauczycielskiej, pracowników i rodziców.
Nieść uniwersalne wartości
Przez 80 lat przez szkolne mury przeszły tysiące absolwentów. Jak zauważa Anna Lewandowska, w kształtowaniu ich postaw służyło zawsze krzewienie przez szkołę pewnych uniwersalnych wartości. - Ważną sprawą jest to, by szkoła niosła za sobą wartości. W przypadku naszej szkoły są to szacunek do historii i drugiego człowieka, nawet jeśli się z nim nie zgadzamy, tolerancja, otwartość.
Anna Lewandowska dodaje także, że wyrazem docenienia tych postaw jest przyznanie I LO tytułu "Szkoły Dialogu". Jest to tytuł przyznawany szkołom, które szczególnie dbają o ideę tolerancji i szacunku do własnych korzeni. - W czasie wojny na terenie, który należy obecnie do szkoły znajdowało się getto. Szereg podjętych w szkole działań doprowadził do odsłonięcia w 2011 roku tablic, które o tym fakcie informowały.
- Udało nam się wówczas zorganizować spotkanie z Polą Hinnenberg, Żydówką, pochodzącą ze Zgierza, która w czasie II Wojny Światowej żyła w gettach w Głownie i Łodzi, a także była więźniem obozu Auschwitz-Birkenau. Spotkanie to było możliwe dzięki pomocy Klausa Leutnera, który posiada rodzinne związki z Głownem. Było to spotkanie z osobą, która przeżyła piekło. Jej opowieść wzruszyła nie tylko dorosłych, ale przede wszystkim młodzież. To właśnie dzięki takim wydarzeniom i spotkaniom perspektywa uczniów z Głowna na świat jest inna - ocenia.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz