31-letni mieszkaniec Łowicza prowadzący prace dociepleniowe na budynku jednorodzinnym przy ul. Bawełnianej w Łowiczu został dzisiaj, 20 czerwca po godzinie 10, śmiertelnie porażony prądem.

Pomimo kilkudziesięciominutowej resuscytacji krążeniowo-oddechowej, prowadzonej najpierw przez drugiego pracownika firmy prowadzącej roboty (jeszcze na rusztowaniu), później przez ratowników medycznych oraz strażaków, mężczyzny nie udało się uratować.

Do porażenia prądem doszło na rusztowaniu w bezpośredniej bliskości linek przyłącza energetycznego doprowadzającego prąd do domu. Linki były zabezpieczone. Czy właściwie - będzie to przedmiotem postępowania wyjaśniającego.

Na miejscu oprócz służb ratowniczych było też pogotowie energetyczne.

- Policjanci pod nadzorem prokuratora oraz Inspekcja Pracy będą wyjaśniali okoliczności zdarzenia - informuje rzecznik prasowy KPP Urszula Szymczak.