Parafianie z Korabki bawili się dzisiaj, 25 czerwca, na dorocznej biesiadzie przy swoim kościele.
Emocje rosły wraz ze zbliżającym się losowaniem szczęśliwych numerów w loterii.
Każdy uczestnik biesiady z nadzieją patrzył w swój los, licząc, że za chwilę zostanie wyczytany po odbiór nagrody. Niektórzy mieli ich kilka, a nawet kilkanaście. Wygrać można było m.in. jeden z trzech rowerów, dwóch przelotów widokowych samolotem, sprzęt AGD, akcesoria i liczne vouchery na usługi kosmetyczne i kolacje.
Martynie Podlewskiej dopisało szczęście i wygrała aż dwie nagrody: odkurzacz i materac, zaś rok temu wylosowała talon na manicure hybrydowy. W tym roku z talonu na manicure skorzysta Ewa Płuska.
Waldemar Kołaczek wybierze się z żoną Anną na kolację do restauracji Polonia. - Zamierzam zrobić żonie niespodziankę. Jeszcze o niczym nie wie, bo cały dzień maluje dzieciom buzie na biesiadzie - mówi.
Na lot widokowy samolotem wybierze się Mikołaj Zimowski, a gdy będzie wyruszał w dłuższą podróż ma już walizkę - to jego druga nagroda. Nie mógł uwierzyć w swoje szczęście Wojciech Sikorski, który wygrał rower. Szczęśliwy okazał się jeden z trzech losów, które zakupił w loterii.
Więcej o biesiadzie napiszemy w czwartek w Nowym Łowiczaninie.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu lowiczanin.info. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz