Z zaproszenia na dzisiejszy dzień otwarty dla dzieci w miejskim ratuszu jako pierwsze skorzystały maluchy z łowickiego żłobka.

Kilkuosobowa grupa dzieci przyszła z ul. Sikorskiego na Stary Rynek pieszo, co w przypadku maluchów nie jest takie oczywiste. - Na ten nietypowy, nieco dłuższy spacer zabraliśmy część dzieci, przede wszystkim ze względów bezpieczeństwa - powiedziała nam dyrektor Elżbieta Paks.

Maluchy zapoznały się z pracą burmistrza i urzędu, obejrzały insygnia władzy, w tym łańcuch burmistrza i laskę przewodniczącego Rady Miejskiej.

Była też okazja "przymierzyć się" w fotelu w gabinecie burmistrza.

Może wśród maluchów jest przyszły burmistrz Łowicza?