Była piękną i pełną wdzięku kobietą, obracała się w towarzystwie uznanych osób, a mimo to swoje filmy poświęcała ludziom, którzy nie mieli łatwego życia. Jej bohaterkami zwykle były kobiety, które dokumentowała podczas ich pracy.

O twórczości Ireny Kamieńskiej - dokumentalistki związanej z Łowiczem opowiadała wczoraj, 13 lutego, w sali studyjnej kina Fenix filmoznawczyni Urszula Tes. Spotkanie miało formę promocji książki jej autorstwa pt. "Człowiek, zbiorowość, pamięć w filmach dokumentalnych Ireny Kamieńskiej". 

Filmoznawczyni spędziła 4 lata na zgłębianiu twórczości dokumentalistki z naszych stron: rozmowach telefonicznych i spotkaniach z nią samą oraz jej współpracownikami.

Irena Kamieńska urodziła się w 1928 r. w Łyszkowicach. Naukę pobierała w domu, potem w Łowiczu, m.in. w szkole prowadzonej przez siostry bernardynki. W Łodzi ukończyła studia stomatologiczne, jednak praktyka w zawodzie nigdy nie przyniosła jej satysfakcji. Spełnienie odnalazła dopiero w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej i Filmowej w Łodzi.

Dokumentalistka ma w swoim dorobku ponad 30 filmów dokumentalnych. Zmarła 3 kwietnia 2016 r.

Uczestnicy spotkania mieli niepowtarzalną okazję, by obejrzeć Irenę Kamieńską na archiwalnych zdjęciach udostępnionych przez Ewę Rogowską-Tylman. 

Więcej o tym, jaka była Irena Kamieńska i komu poświęcała swoje filmy przeczytasz na łamach Nowego Łowiczanina.