W co najmniej trzech szkołach ponadgimnazjalnych w Łowiczu trwa dzisiaj od rana przeszukiwanie pomieszczeń po tym, jak do szkół ktoś rozesłał e-maile o podłożonych ładunkach wybuchowych.

Do podobnej sytuacji doszło wczoraj m.in. w szkole w Głownie i Zespole Szkół w Żychlinie. Wczorajsze informacje o bombie były fałszywe.

Ewakuację na czas sprawdzenia szkoły zarządzono m.in. w szkole pijarskiej. Młodzież przeszła do kościoła pijarskiego. Społeczność szkolna liczy na to, że matura odbędzie się punktualnie.
Alarmy bombowe ogłoszone zostały w szkole pijarskiej, I i II Liceum Ogólnokształcącym w Łowiczu.

- Potwierdzam, że do 3 szkół trafiły e-maile, ale są to informacje o niskiej wiarygodności - powiedziała nam rzecznik prasowa łowickiej policji podkom. Urszula Szymczak.

[WIDEO]1750[/WIDEO]

Dyrektor I LO w Łowiczu Dorota Dziekanowska powiedziała nam, że na adres jej szkoły także przyszedł e-mail informujący o podłożeniu bomby. - Powiadomiłam policję. Zachowujemy spokój i zimną krew, nie możemy pozwolić, by z tego powodu nie dobyły się matury - powiedziała w rozmowie z nami. - Jesteśmy trzeci w kolejce do kontroli, czekamy - dodała. Na miejscu w I LO jest starosta Marcin Kosiorek.

Dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej wydał komunikat z 6 maja dotycząca przebiegu egzaminu maturalnego z języka polskiego na poziomie podstawowym, w którym informuje o zagrożeniu: "Centralna Komisja Egzaminacyjna została poinformowana przez Centralne Biuro Śledcze Policji o działaniach podejmowanych przez osobę lub osoby, których celem jest sparaliżowanie przebiegu egzaminu maturalnego w sesji majowej w 2019 r.
Działania te mają polegać na przesłaniu pocztą elektroniczną do szkół, w których będzie przeprowadzany egzamin maturalny, wiadomości informującej o podłożeniu na terenach tych placówek ładunków wybuchowych".

Aktualizacja:

Kolejną szkołą, która otrzymała alarm o podłożeniu ładunku wybuchowego jest ZSP nr 4 przy ul. Kaliskiej.

Dyrektor ZSP nr 4 w Łowiczu Ewa Bury powiedziała nam, że z uwagi na to, że policjanci i pirotechnicy musieli sprawdzić kilka sal egzaminacyjnych i aulę, gdzie odbywał się dzisiejszy egzamin maturalny z matematyki, dla części maturzystów rozpoczął się on z około półgodzinnym opóźnieniem. Na szczęście w tej szkole przyjęto praktykę, że jeszcze przed ustawieniem się przed salą, gdzie będzie odbywał się egzamin, uczniowie zostawiają w sekretariacie telefony i inne urządzenia, za pomocą których mogliby się kontaktować z innymi, a które mogłyby stanowić podstawę do unieważnienia matury. 

[WIDEO]1751[/WIDEO]