Wczoraj, 28 czerwca, około godziny 19 strażacy zostali zadysponowani do Mastek, gdzie doszło do pożaru kombajnu pracującego na polu.
Po dojechaniu na miejsce, okazało się, że ogniem objęta została komora silnika, w której przypuszczalnie doszło do zwarcia elektrycznego. Kierujący kombajnem opuścił kabinę przed przybyciem straży, nie został poszkodowany. Spaleniu uległa jedynie komora silnika. Na miejscu pracowały jednostki JRG PSP Łowicz i OSP Karsznice Duże. Działania zakończyli około godziny 21.
Tego samego dnia strażacy otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że pali się w jednym z mieszkań w bloku nr 4 na osiedlu Bratkowice w Łowiczu. Po dojechaniu na miejsce okazało się, że zapalił się garnek z jedzeniem pozostawiony na kuchni, co było przyczyną dużego zadymienia. W mieszkaniu nikogo nie było.
kombajn14:01, 29.06.2019
kto trzymał kombajn na Bratkach w mieszkaniu xD (niejednoznaczny tytuł artykułu) 14:01, 29.06.2019
Xxx21:55, 29.06.2019
0 0
Rada dla autorki tekstu - troche dobrej literatury trzeba przeczytac dla wyrobienia stylu. Niestety tekst powyzej to jakis belkot. 21:55, 29.06.2019