Dziś w sobotę, 14 marca pomiędzy godz. 13. a 14. przeszliśmy Starym Rynkiem, ul. Zduńską, Nowy Rynkiem do parku handlowego Stop Shop, w większości sklepów wiszą kartki informujące o zamknięciu na okres dwóch tygodni lub ograniczenia godzin sprzedaży. 

Ogłoszenia wiszą na wielu sklepach i punktach usługowych, np. zamknięty będzie sklep odzieżowy Reporter Young, część butików np. Impression na Nowym Rynku, przez najbliższy czas nie naprawimy też zegarka w popularnym zakładzie Jana Sosnowskiego. W sklepie OSM Łowicz na ul. Zduńskiej wprowadzono ograniczenie liczby klientów do trzech osób w tym samym czasie.

Jak powiedziano nam w kilku sklepach, w minionym tygodniu drastycznie spadła sprzedaż, a prawdziwe załamanie odnotowano od czwartku, 12 marca, po ogłoszeniu decyzji o zamknięciu placówek oświatowych. W popularnym wśród pań sklepie odzieżowym na Nowym Rynku, usłyszeliśmy, że dzisiejszy obrót wyniósł w nim 30 złotych, to niewielki procent planu jaki sklep wykonuje w ciągu soboty. 

Właściciele i sprzedawcy nie są zadowoleni. Od jednej ze sprzedawczyń sklepu odzieżowego usłyszeliśmy: - Siedzę sama w sklepie od trzech dni, nikt tu nie zagląda, nawet drzwi wejściowe zostawiłam otwarte, aby zachęcić klientów, na nic to się zdało.

Właścicielka jednego ze sklepów z odzieżą powiedziała nam natomiast, że to będzie trudny czas, obrotów nie będzie, a koszty np. pracownicze czy wynajmu lokalu nie znikną. - Trzeba to przeczekać, może to być dobry czas, aby się wyciszyć i przemyśleć wiele swoich życiowych spraw, może będzie temu towarzyszyć decyzja o zmianach. Nie należy marnować tego czasu - powiedziała nam ostatecznie.

W parku handlowym  Stop Shop nie działa część sklepów, zamknięte dziś były: Empik, Martes, Deichmann, Takko, Kik, natomiast Patio Color ogranicza godziny w tygodniu do godz. 18, sklep Pepco ma działać w tygodniu w godz. 10-18, Neonet, czy drogerie Rossmann i Hebe mają działać normalnie, podobnie jak Polo Market.

https://www.facebook.com/663942231031659/