Funkcjonariusze Zakładu Karnego w Łowiczu podjęli wyzwanie #gaszynchallenge, do którego zostali nominowani przez koleżanki i kolegów z Aresztów Śledczych w Piotrkowie Trybunalskim i Warszawie Służewcu oraz z Zakładu Karnego w Płocku.
W wyzwaniu chodzi o to, że nominowane osoby lub instytucje muszą wykonać 10 pompek i wpłacić minimum 5 zł na wybrany cel prowadzonej zbiórki. W łatwiejszej wersji można nie robić pompek a jedynie wpłacić minimum 10 zł. Dzisiejszego popołudnia, 16 czerwca, swój challenge wykonała reprezentacja łowickich więzienników.
[WIDEO]3143[/WIDEO]
Przypomnijmy, że akcję zapoczątkował w połowie maja strażak Marcin Topór z OSP w Gaszynie. Zbiórka prowadzona była dla małego Wojtusia, chorego na bardzo rzadką chorobę, wymagającą kosztownego leczenia. Strażak sam zrobił pompki, nagrał video, wrzucił do sieci i po wpłacie nominował kolejne osoby. Dzięki akcji udało się uzbierać 9 mln zł na lek dla małego Wojtka, ale na pomoc czekają też inne dzieci, dlatego wyzwanie trwa dalej.
Za pośrednictwem konta na Facebooku z prośbą o wsparcie zwróciła się do Zakładu Karnego w Łowiczu Patrycja Małgorzata Latek ze Skierniewic, która jest zaangażowana w pomoc dla 11-miesięcznej dziewczynki, dotkniętej tą sama chorobą, co Wojtuś. Dlatego ZK w Łowiczu chce dedykować swój udział w akcji dziewczynce o imieniu Mia.
Aby akcja trwała dalej, do udziału w niej ZK nominował funkcjonariuszy Zakładu Karnego nr 1 w Łodzi oraz alumnów i kleryków Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu.
0 0
po klawiszach kleryki będą pompować