Nie wiedzieliśmy, że bp Zawitkowski się z nami żegnał

Wszystkie ogólnopolskie media, niezależnie od linii politycznej czy profilu obiegła informacja o śmierci biskupa seniora diecezji łowickiej Józefa Zawitkowskiego, którzy swoją twórczość literacką sygnował podpisem ks. Tymoteusz. Nazywany był też kaznodzieją naszych czasów i porównywany do ks. Piotra Skargi. Zmarł 29 października w wieku 82 lat.

Każdy z nas ma osobiste wspomnienia związane z nim i kilka osób się poprosiliśmy, aby się z nami nimi podzielili. Z tych wspomnień rodzi się obraz duszpasterza, który był z nami przez 38 lat. Pomimo odważnych kazań i ostrego czasem języka, był blisko ludzi, jego znajomi mówią, że był świadomy swoich wad i umiał używać słów „przepraszam” i „dziękuję”.

Spisując te wspominania uświadomiliśmy sobie, że przez ostatni rok, po wyjściu z ciężkiej choroby, bp Józef Zawitkowski się z nami żegnał. My pożegnamy go w sobotę 7 listopada, podczas uroczystości żałobnych, które rozpoczną się w łowickiej katedrze o godz. 9.00.

Więcej o ś.p. biskupie Józefie Zawitkowskim, piszemy w kilku artykułach w najnowszym numerze Nowego Łowiczanina. Jest on dostępny, w listopadzie bezpłatnie, w wersji cyfrowej. Znajdziesz ją tutaj.    

[ZT]283662[/ZT]