Dziś, we wtorek 1 grudnia, w godzinach przedpołudniowych na płycie Starego Rynku ustawiona została choinka, która do Łowicza przyjechała z Bobrownik. Wczesnym popołudniem drugie drzewko stanęło natomiast na Nowym Rynku.

Iglak, a dokładnie świerk pospolity, podarowany został przez prywatną osobę zamieszkującą na ulicy Łyszkowickiej w Łowiczu. Jak poinformowała nas mieszkanka posesji: - Drzewo, ze względu na wysokość oraz rozłożystość konarów, przy silnych wichurach mogło stanowić zagrożenie zarówno dla domu, jak i biegnących nieopodal linii energetycznych. Dlatego postanowiliśmy o jego wycięciu, co było już zgłoszone w urzędzie.

Podczas akcji wycinania drzewa, mierzącego około 13 metrów i mającego ponad 20 lat, na chwilę został wyłączony prąd. Przywrócono go od razu po zakończeniu działań.

Ustawianiem choinek na obu rynkach, zajmuje się firma Park i Ogród. I to właśnie Aneta Bierna, żona właściciela owej firmy, zgłosiła się do właścicielki posesji z propozycją wycięcia i zabrania świerka.

Jak się dowiedzieliśmy, w miejscu wyciętego drzewa, ustawiona zostanie tam ogrodowa fontanna. A świerk będzie cieszył nasze oczy na Nowym Rynku przez - oby - cały grudzień i styczeń.