Pomóżmy Ewie Rosiak powrócić do sprawności

Pani Ewa Rosiak to pielęgniarka pochodząca z Łowicza. Początkowo mieszkała w Sobocie, następnie zamieszkała w Łowiczu. W młodym wieku straciła oboje rodziców i trafiła pod skrzydła siostry ciotecznej mamy.

Już w Szkole Podstawowej nr 3 im. kard. Karola Wojtyły w Łowiczu, do której uczęszczała mówiła, że chce zostać pielęgniarką. Potwierdziło się to, kiedy zaczęła naukę w Liceum Pielęgniarskim w naszym mieście. Na studia wyjechała już do Warszawy, tam ukończyła Medyczne Studium Zawodowe Pielęgniarstwa.

Pani Ewa od początku trwania swojej kariery była bardzo aktywna zawodowo. Już prawie od 20 lat towarzyszy Warszawskiej Pieszej Pielgrzymce jako pielęgniarka w służbie medycznej, udzielała się także jako wolontariusz w Maltańskiej Służbie Medycznej.

Przy ogromie obowiązków, jakie na siebie wzięła nie zapomniała o swoich rodzinnych stronach. Regularnie, kilka razy w miesiącu odwiedzała ciocię, która ją wychowała.  

Dwa lata temu zdiagnozowano u niej cukrzycę z niebezpiecznym powikłaniem obustronnej stopy cukrzycowej. Pielęgniarka udała się wtedy na dłuższe zwolnienie. Po powrocie pani Ewa zaczęła jeździć w karetce covidowej przewożącej chorych, podczas jednego z dyżurów niefortunnie się potknęła. Konsekwencją urazu była martwica tkanek w stopie. Aby uniknąć możliwości zarażenia sepsą sanitariuszce amputowano stopę. Pielęgniarka, ratując życie innych osób, sama uległa więc poważnemu wypadkowi.

- Zawsze chętna do pomocy innym, teraz sama jej potrzebuje - powiedziała nam ciocia potrzebującej.

Pani Rosiak przebywa teraz  w Zgromadzeniu Zakonnym Sióstr Św. Teresy od Dzieciątka Jezus w Podkowie Leśnej, które uczyły ją w szkole pielęgniarskiej.

Trwa zbiórka na protezę i rehabilitację, które pomogłyby chorej wrócić do sprawności. Potrzeba 73 260 zł. Zbiórka dostępna jest na stronie helpuj.pl. Pomóżmy!